W najbliższy poniedziałek w jednostkach w Wędrzynie i Międzyrzeczu można będzie oddać krew dla żołnierza, u którego wykryto groźny nowotwór. Akcję organizują wojskowi z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. Nie ma znaczenia grupa krwi. Trzeba jednak zaznaczyć, że to dla Jakuba Koślińskiego.
Szeregowy Jakub Kośliński jest strzelcem 7 Batalionu Strzelców Konnych Wielkopolskich. Kilka tygodni temu zdiagnozowano u niego rzadki rodzaj nowotworu szczęki. 19 listopada żołnierz przejdzie skomplikowaną operację usunięcia niemal 40 proc. szczęki. – Przy tego rodzaju operacjach jest duże ryzyko wystąpienia silnego krwotoku. Niezbędna będzie transfuzja krwi. Stąd pomysł zorganizowania zbiórki – mówi st. szer. Rafał Fus, kolega Jakuba z jednostki.
Operacja usunięcia nowotworu to dopiero początek zmagań strzelca z chorobą. – Później czeka go jeszcze rekonstrukcja szczęki. Jakub potrzebuje krwi, żeby te operacje się udały – tłumaczy por. Martyna Fedro-Samojedny, rzeczniczka prasowa 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej.
Koledzy Jakuba z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej organizują zbiórkę krwi w koszarach Międzyrzeczu i w Wędrzynie. Odbędzie się ona w poniedziałek 4 listopada. – Krew mogą oddawać nie tylko żołnierze, także cywile w stacjach krwiodawstwa – mówi por. Martyna Fedro-Samojedny.
Nie ma znaczenia grupa krwi, liczy się jej oddana jednostka. – Trzeba tylko zaznaczyć, że oddajecie ją dla Jakuba Koślińskiego oraz podać nazwę szpitala, w którym będzie miał operację. Jest to Klinika Chirurgii Twarzowo-Szczękowej w Poznaniu – tłumaczy st. szer. Rafał Fus.
autor zdjęć: płk Tomasz Szulejko
komentarze