moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

 
Polacy wrócili z misji w środkowej Afryce

Pokonali blisko 100 tysięcy kilometrów, przetransportowali ponad 80 ton ładunku. Na lotnisku w Powidzu powitano 34 żołnierzy i pracowników Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Republice Środkowoafrykańskiej, którzy zakończyli trzymiesięczną służbę. 1 maja misję w tym kraju rozpoczną kolejni żołnierze polscy.


W 33 Bazie Lotnictwa Transportowego żołnierze wylądowali dzisiaj o poranku. Powitał ich wiceminister obrony Maciej Jankowski. – Dziękuję wam za sumienną służbę i zaangażowanie w realizacji trudnego przedsięwzięcia – mówił wiceszef MON. Na uroczystość do Powidza przyjechali także dowódcy i rodziny uczestników misji.


Przemówienie ministra Macieja Jankowskiego.

Gen. broni Lech Majewski, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych, podkreślał, że udział w afrykańskiej operacji wpisuje się w nowy wymiar stosunków polsko-francuskich i przyczynia do umocnienia wspólnej polityki bezpieczeństwa. Dodawał, że Polska tym samym buduje wizerunek wiarygodnego i ważnego partnera, zaangażowanego w tworzenie bezpieczeństwa międzynarodowego.

Polski kontyngent służbę w Republice Środkowoafrykańskiej rozpoczął 1 lutego. Głównym zadaniem Polaków było wzmocnienie żołnierzy francuskich, którzy w misji „Sangaris” wspierają operację ONZ. Jej celem jest dostarczenie pomocy humanitarnej, ochrona ludności oraz przywrócenie bezpieczeństwa w tym kraju.

Podczas ceremonii w Powidzu dowódca kontyngentu mjr Sławomir Byliniak złożył wiceministrowi meldunek o wypełnieniu zadań. Wręczył także przełożonemu biało-czerwoną flagę, którą otrzymał na czas pełnienia misji. Czterech żołnierzy wyróżniono listami gratulacyjnymi od dowódcy operacyjnego gen. broni Marka Tomaszyckiego. Otrzymali je: mjr Marcin Szubiński – zastępca dowódcy kontyngentu, kpt. Maciej Ufniarski – starszy nawigator, st. chor. Mateusz Rybus – specjalista załadunku lotniczego oraz st. szer. Łukasz Kasprzyk – ratownik medyczny.


– Nasza misja nie była łatwa. Załogi samolotu musiały pracować w bardzo trudnych warunkach afrykańskiego klimatu. Szczególnie ciężki był pierwszy miesiąc, także dla żołnierzy, którzy we francuskiej bazie przygotowywali loty. Często bowiem z różnych przyczyn planowane trasy były zmieniane – mówi mjr Sławomir Byliniak.

Jednym z ważniejszych zadań Polaków było przetransportowanie do Republiki Środkowoafrykańskiej francuskiego radaru nazywanego „żyrafą”. Urządzenie ważyło ponad 12 ton, a jego gabaryty tylko o centymetry były mniejsze od ładowni Herculesa. – Daliśmy jednak radę. Ładunek został dostarczony w terminie na wyznaczone miejsce. Żołnierze francuscy byli nam wdzięczni, bo radar w rejonie konfliktu był im bardzo potrzebny – opowiada mjr Byliniak.


Film: st. chor. sztab. Adam Roik / Combat Camera DORSZ

W afrykańskiej misji uczestniczyło 32 żołnierzy polskich głównie z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego, dwóch pracowników wojska oraz samolot transportowy C-130E Hercules. W skład zespołu polskiego wchodziły dwie załogi samolotu: Alfa i Bravo oraz technicy i specjaliści od organizacji transportu lotniczego.

Polacy stacjonowali w bazie lotniczej francuskich Sił Powietrznych w Orleanie, około 100 km od Paryża. Stamtąd latali do Bangi, stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej. Przewozili ludzi, towary i różnego rodzaju sprzęt.



Podczas pierwszej operacji Polacy spędzili w powietrzu blisko 32 godzin. Załogi musiały kilka razy lądować, głównie po to, by zatankować paliwo, m.in. w Las Palmas w Hiszpanii, Dakarze w Senegalu, Abidżanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej i Libreville w Gabonie. Podczas trzymiesięcznej misji polski Hercules pojawił się na 15 lotniskach w dziesięciu krajach. Nasi żołnierze przeprowadzili siedem kilkudniowych operacji, przetransportowali ponad 80 ton ładunku i 41 osób. W powietrzu spędzili 211 godzin, pokonując blisko 100 tysięcy kilometrów.

1 maja misję w Republice Środkowoafrykańskiej rozpocznie kolejny polski kontyngent wojskowy złożony z 50 żołnierzy i pracowników wojska. Do Afryki polecą głównie żandarmi ze specjalnego oddziału z Mińska Mazowieckiego. Tym razem Polacy będą prowadzili działania o charakterze policyjnym. Będą patrolować wyznaczone rejony i wspierać lokalne siły bezpieczeństwa w przeciwdziałaniu zamieszkom, a także uczestniczyć w prowadzeniu dochodzeń. Ich misja potrwa do końca października.

Misja w Republice Środkowoafrykańskiej to nie jedyna forma współpracy polskiej i francuskiej armii. W najbliższych dniach do jednej z polskich baz przylecą francuscy żołnierze wspierający misję Baltic Air Policing.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: mjr Leszek Zieleniewski, kpt. Włodzimierz Baran

dodaj komentarz

komentarze


Świadczenie za staż – z podpisem prezydenta
 
Po wojnie będę szczęśliwy
Rajd przez fabrykę
USA szybciej dostarczą Abramsy do Ukrainy
Air Policing piątej generacji
Perun. Polska rakieta z szansą na lot w kosmos
Siły Zbrojne Ukrainy zamówiły Groty
Biały Dom o polskich MiG-ach
Śladem profesjonalistów
Wicepremier Błaszczak o Air Show 2023
Arktyczny Delfin na tropie okrętów podwodnych
Ministrowie obrony w Sztokholmie
Ukraińscy saperzy szkolą się w Polsce
Mord na przywódcach podziemia niepodległościowego
Garnizon US Army na stałe
Judoczka z CWZS-u druga w Pucharze Świata
Pierwsze eksponaty MWP już w nowej siedzibie
NATO podsumowało 2022 rok
Jakie ćwiczenia dla pasywnej rezerwy?
NATO patrzy na wschód
Czworonożni komandosi na pokładzie C-295M
Hanwha Aerospace o współpracy z Polską
Polskie samoloty MiG-29 dla Ukrainy
Rezerwujcie czas! Już niedługo wojskowa gala MMA
Cegiełka na morzu
O pomocy dla Ukrainy
Kościuszko, czyli ostatnia nadzieja Rzeczypospolitej
Śmierć niegodna oficera
„Nie działałem na rzecz obcego mocarstwa”
Młot na dyktatora
Silniejsza obrona południowo-wschodniej flanki
Karą mogła być tylko śmierć
Cztery lekkoatletki CWZS-u na podium w Stambule
Debiutanci triumfatorami VII Setki Komandosa
Amerykanie demonstrują gotowość na Bałtyku
Holendrzy kończą dyżur w Polsce
Wspólne zakupy amunicji
„Słowacka tarcza” z polskim udziałem
Na jakich zasadach gratyfikacja?
VIS na misję
Celne oko strzelców CWZS-u
„Trenuj z wojskiem” po raz trzeci
„Miron” Łucki patronem Zespołu Bojowego JWK
Air Show – wszystko o biletach na pokazy
Milion Grotów dla sił zbrojnych
Pancerne wsparcie dla Ukrainy
Pod okiem rangersów
Nad Bałtykiem uderzy „Anakonda”
Nowoczesne wojsko, bezpieczna Ojczyzna
Kolejne czołgi K2 i haubice K9 dla Wojska Polskiego
Żołnierze walczyli o medale w Biegu Piastów
Nowatorskie manewry Marszałka
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie MiG-29 dla Ukrainy
Setka ppor. Krzysztofa Żebrowskiego
Na trasie legendarnego biegu
Uparty Francuz od żuawów śmierci
Najnowocześniejsza stocznia w Polsce
Wojna w świecie popkultury
Snowboardowy duet na medal
To dobra ustawa dla wojska
Piekielny ogień w zasięgu ręki

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO