moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dwie dekady morskiej brygady

Międzynarodowe ćwiczenia na Bałtyku i Morzu Północnym, poszukiwanie rozbitków, 16 akcji ratowniczych. loty z narządami do przeszczepu i ekopatrole – w sumie 4800 godzin spędzonych w powietrzu – ten rok był dla Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej niezwykle intensywny.


– Chociaż „wypadało” nam w ciągu roku trochę śmigłowców i samolotów, z naszymi zadaniami poradziliśmy sobie nie najgorzej – przyznaje kmdr pil. Andrzej Szczotka, zastępca dowódcy Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Od Pucka do Babich Dołów

W kronikach brygady rok 2014 zostanie odnotowany jako czas przełomu. – 1 stycznia zostaliśmy wyłączeni ze struktur Marynarki Wojennej i przyporządkowani Dowódcy Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych. W zakresie przygotowania i prowadzenia przedsięwzięć szkoleniowych, doskonalenia zawodowego żołnierzy, przygotowania do działań bojowych oraz gotowości do udziału wydzielonych sił w operacjach sojuszniczych i akcjach ratowniczych nadzór nad BLMW pełni Inspektor Sił Powietrznych DG RSZ – przypomina kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik Brygady. Stało się to niemal dokładnie w 20. rocznicę sformowania Brygady.

Historia polskiego lotnictwa morskiego jest oczywiście znacznie dłuższa. Rozpoczęła się 1 lipca 1920 roku, kiedy to w Pucku powstała pierwsza baza wodnosamolotów. Piętnaście dni później chor. pil. Andrzej Zubrzycki, jako pierwszy pilot w polskich barwach, odbył lot nad Bałtykiem. Zasiadał za sterami samolotu Friedrichshafen. W latach 1920-1939 w Pucku stacjonował Morski Dywizjon Lotniczy, przez który przewinęło się 30 różnego rodzaju samolotów. Na początku wojny obronnej został on rozbity przez Niemców, ale wielu jego pilotów przedostało się do Wielkiej Brytanii i kontynuowało walkę. Pilotowali samoloty 304 Dywizjonu Bombowego „Ziemi Śląskiej”, wykonując blisko trzy tysiące lotów bojowych.

Kmdr pil. Tadeusz Drybczewski, dowódca Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Po wojnie lotnictwo morskie podlegało licznym przekształceniom. Po wstąpieniu Polski do NATO zrodziła się potrzeba powołania nowoczesnej formacji, która byłaby dostosowana do struktur Sojuszu. I tak 1 listopada 1994 roku w Gdyni Babich Dołach powstało Dowództwo Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Dziś w jej skład wchodzą dwie jednostki – 43 Baza Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich Dołach oraz 44 Baza Lotnictwa Morskiego, która posiada lotniska w Darłowie i Siemirowicach. Brygadą dowodzi kmdr pil. Tadeusz Drybczewski.

Dla armii i cywilów

Gdyńska Brygada, mimo zmiany przyporządkowania, nadal ściśle współpracuje z Marynarką Wojenną – głównie z okrętami 3 i 8 Flotylli. Do podstawowych zadań lotników morskich należy między innymi zwalczanie okrętów podwodnych. Zajmują się tym załogi siedmiu śmigłowców Mi-14PŁ, oraz czterech śmigłowców pokładowych SH-2G, które mogą operować z pokładu fregat typu Oliver Hazard Perry i samolotu patrolowo-rozpoznawczego Bryza Bis. Śmigłowce mogą przenosić nowoczesne torpedy MU-90 Impact. Okrętów podwodnych poszukują przy użyciu wyrzucanych do morza sonoboi i detektorów anomalii magnetycznych. „Czternastki” dodatkowo posiadają opuszczaną stację hydroakustyczną.


Lotnicy z Gdyni zajmują się też prowadzeniem rozpoznania i wskazywaniem celów na morzu. Współpracują zarówno z okrętami, jak i samolotami bojowymi. Zadania te spoczywają przede wszystkim na załogach samolotów patrolowych Bryza (siedem maszyn w wersji An-28B1R i jedna w wersji Bryza Bis).

Ale lotnicy morscy wykonują też zadania na rzecz instytucji cywilnych. – Jako jedyna formacja lotnicza w kraju jesteśmy gotowi przez całą dobę pomagać poszkodowanym na morzu, a także poszkodowanym w wypadkach lotniczych, do których doszło w pasie sięgającym stu kilometrów w głąb lądu – tłumaczy kmdr ppor. Cichy. W krajowym systemie ratownictwa całodobowe dyżury na lotnisku w Gdyni pełnią śmigłowce W-3RM Anakonda (łącznie jest ich siedem), na lotnisku zaś w Darłowie Mi-14PŁ/R (Brygada ma do dyspozycji dwie takie maszyny). Wspomagane są one przez Bryzę z Siemirowic. – Tylko w tym roku przeprowadziliśmy 15 akcji ratowniczych – informuje kmdr ppor. Cichy. Lotnicy BLMW regularnie biorą też udział w transportach organów do przeszczepu. Kilka tygodni temu przewozili z Gdyni płuca, na które czekał pacjent specjalistycznego szpitala w Szczecinie.

Dwie stacjonujące w Siemirowicach Bryzy przystosowane zostały do prowadzenia monitoringu ekologicznego. Kilkadziesiąt razy w roku lotnicy morscy wspólnie z pracownikami Urzędu Morskiego kontrolują, czy na polskich wodach Bałtyku przepływające statki nie zostawiły groźnych dla środowiska zanieczyszczeń.


Flotę statków powietrznych, którymi dysponuje gdyńska Brygada, uzupełniają cztery samoloty Bryza w wersji transportowej, dwa transportowe śmigłowce W-3, dwa śmigłowce Mi-17, a także pięć Mi-2.

Szukali okrętów, ćwiczyli z dronem

W tym roku maszyny BLMW spędziły w powietrzu 4800 godzin. – Nasi lotnicy brali udział w licznych ćwiczeniach międzynarodowych i krajowych – zaznacza kmdr ppor. Cichy. Podczas manewrów „Dynamic Mongoose 2014” załogi śmigłowca SH-2G współpracowały z polską fregatą ORP „Gen. T. Kościuszko” i korwetą z Niemiec FGS „Magdeburg”. Jeden ze śmigłowców pokładowych reprezentował też gdyńską Brygadę na ćwiczeniach „Cold Response 2014” u wybrzeży Norwegii. Tam lotnicy mieli okazję potwierdzić swoje umiejętności wykonując zadania w fiordach. W ramach manewrów „Dynamic Monarch”, które zostały zorganizowane na polskich wodach Bałtyku, załogi śmigłowców Mi-14PŁ i samolotu Bryza Bis brały udział w poszukiwaniu okrętu podwodnego. Z kolei podczas ćwiczeń „Baltops 2014” załogi „czternastek” m.in. trenowały z podwodnym symulatorem okrętów podwodnych EMATT.

Ważnym elementem szkolenia były też ćwiczenia krajowe: „Wargacz 2014”, organizowane przez 8 Flotyllę Obrony Wybrzeża, największe manewry polskich sił zbrojnych „Anakonda 2014”, a także wewnętrze ćwiczenia BLMW pod kryptonimem „Robołów 2014”.


Śmigłowce Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Film: Marynarka Wojenna.

W ciągu kilku ostatnich miesięcy część statków powietrznych gdyńskiej brygady została poddana istotnym modernizacjom. Dwie Bryzy przeznaczone do monitoringu ekologicznego otrzymały nowe silniki z pięciopłatowym śmigłem (wcześniejszy miał śmigło trzypłatowe). Trzy maszyny: „ekologiczna” Bryza, ratownicza Anakonda oraz śmigłowiec Mi-17 wzbogaciły się o AIS, czyli system automatycznej identyfikacji jednostek pływających. W zakładach PZL-Świdnik rozpoczęły się też prace unifikujące wyposażenie starszych i nowszych egzemplarzy śmigłowców W-3. Zgodnie z harmonogramem, do kwietnia 2016 roku wykonane zostaną w pięciu maszynach: trzech ratowniczych i dwóch transportowych.

Morski lotnik doceniony

Choć mijający rok, jak przyznają sami lotnicy morscy, nie należał do najłatwiejszych, zakończył się miłym akcentem. Pilot gdyńskiej brygady kmdr por. pil. Paweł Smereka został dowódcą 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie.

Jaki będzie kolejny rok? – Czeka nas trochę ćwiczeń, będziemy na przykład kontynuować współpracę z niemieckimi fregatami. Do tej pory nasze śmigłowce SH-2G trenowały m.in. starty i lądowania na ich pokładach – mówi kmdr pil. Szczotka. – W tym roku przyszło do nas aż czternastu świeżo promowanych podporuczników. Musimy tak rozplanować działania, aby ich wyszkolić. To na pewno ważne wyzwanie – podsumowuje zastępca dowódcy brygady.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy, arch. BLMW

dodaj komentarz

komentarze

~blady
1419672360
sluzylem na bananie SD-13 zima 2002r
E3-B8-E5-33
~Luke
1419600960
Czas na nowe okrety wodne dla MW!
89-B5-6E-3D

„Siły specjalne” dały mi siłę!
 
Karta dla rodzin wojskowych
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Aplikuj na kurs oficerski
Pożegnanie z Żaganiem
Determinacja i wola walki to podstawa
Setki cystern dla armii
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ostre słowa, mocne ciosy
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Medycyna „pancerna”
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Mniej obcy w obcym kraju
Polskie „JAG” już działa
Homar, czyli przełom
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Zyskać przewagę w powietrzu
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Ogień Czarnej Pantery
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Jesień przeciwlotników
Wybiła godzina zemsty
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Bój o cyberbezpieczeństwo
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Co słychać pod wodą?
„Szczury Tobruku” atakują
Zmiana warty w PKW Liban
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Transformacja wymogiem XXI wieku
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Olimp w Paryżu
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olympus in Paris
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Terytorialsi zobaczą więcej
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Selekcja do JWK: pokonać kryzys

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO