moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zjednoczeni zwyciężymy – nowy projekt JWK

Kim byli żołnierze 1 Samodzielnej Kompanii Commando i co ich łączy ze współczesnymi komandosami? – Chcemy opowiedzieć Polakom historię tej jednostki – mówi płk Wiesław Kukuła, dowódca JWK. Komandosi z Lublińca przygotowali projekt „Zjednoczeni zwyciężymy”.


Jednostka komandosów z Lublińca dziedziczy tradycje 1 Samodzielnej Kompanii Commando. Był to polski pododdział w brytyjskim No. 10 Commando. Jednostka działała na froncie włoskim podczas II wojny światowej. Dowódcą polskiej kompanii był kpt. Władysław Smrokowski, który do nowo tworzonej jednostki wybierał żołnierzy najlepiej przeszkolonych, najbardziej sprawnych fizycznie i posiadających odpowiednie kwalifikacje. Polscy żołnierze Commando od koloru beretów nazwani zostali „zielonymi diabłami”. W jednostce służyło pięciu oficerów oraz 86 podoficerów i strzelców.

– To dla nas nie tylko zaszczyt, ale też zobowiązanie do przekazywania informacji o tamtych bohaterach – mówi płk Kukuła. Tak narodził się pomysł, aby w oparciu o portale społecznościowe opowiadać o patronach jednostki.

O patronach i sukcesach

Na Facebooku powstał fanpage „Zjednoczeni zwyciężymy”. Publikowane są na nim informacje dotyczące 1 SKC. Ale nie tylko. W tym roku JWK pełni dyżur w Siłach Odpowiedzi NATO, które po raz pierwszy w historii działają pod polskim dowództwem. – Dzięki wysiłkowi całej społeczności polskich komandosów staliśmy się jako kraj rzeczywistym liderem wojsk specjalnych w NATO i Europie – mówi płk Kukuła. – Jednak bardzo wiele osób wciąż zadaje pytanie o sens tej misji, nie dostrzegając oczywistych zysków z naszego przywództwa, lat wyrzeczeń i wysiłków.

Odpowiedzi na te pytania będzie można znaleźć także na fanpage'u „Zjednoczeni zwyciężymy”.  Komandosi chcą uświadomić Polakom, dlaczego warto rozwijać wojska specjalne i pokazać, co tak naprawdę zyskujemy, będąc czołowym państwem w siłach specjalnych na świecie.

Kalendarz jak wspólna fotografia

Jednym z elementów projektu jest kalendarz, do którego zdjęcia zrobił Paweł Fabjański. Fotograf został w 2006 roku zaliczony przez Luerzer's Archive „200 best ad photographers worldwide” do grona najlepszych fotografów na świecie.

Autorem kalendarza jest współpracująca z jednostką grupa artystów skupionych w Civil Team C. W 2014 roku nakręcili krótki film „1944–2014” o więzi, która łączy komandosów JWK z bohaterami Powstania Warszawskiego, oraz zrobili kalendarz poświęcony batalionom „Zośka”, „Parasol” i „Miotła”.

– Tym razem na zdjęciach pokazaliśmy współczesnych komandosów z grupy bojowej B, którzy dziedziczą tradycje 1 SKC oraz rekonstruktorow  tej jednostki – mówi Piotr Fiedler z Civil Team C. – Pod każdym zdjęciem znajdują się też ich wypowiedzi.


Kalendarza nie będzie można kupić. Będzie go można wygrać w konkursach organizowanych na fanpage'u „Zjednoczeni zwyciężymy”. Dostaną go także osoby, które zaangażują się w działalność charytatywną realizowaną w ramach projektu. – Kalendarz i inne pomoce naukowe otrzymają również szkoły gimnazjalne i średnie, których dyrekcje zadeklarują rozszerzenie nauczania przedmiotu historia i społeczeństwo o historię 1 SKC oraz przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa o wiedzę z zakresu funkcjonowania polskich wojsk specjalnych. Kalendarze dostaną również szkoły, które zadeklarują opiekę nad grobami żołnierzy 1 SKC – zapewnia płk Wiesław Kukuła.

Zjednoczeni w światowej sieci

Pułkownik Wiesław Kukuła podkreśla też, że „Zjednoczeni zwyciężymy” to polski sposób na promowanie koncepcji Globalnej Sieci Sił Specjalnych (Global SOF Network). – Na początku miała to być odpowiedź na terroryzm, również ten rozumiany jako zbiór organizacji ponadnarodowych, których główną siłą był brak stosowania jakichkolwiek zasad – mówi płk Kukuła. – Tej ponadnarodowej sieci „złych ludzi” przeciwstawiono „siły dobra” jak w skrócie określano siły specjalne. Mają one uosabiać determinację i wolę demokratycznych państw do obrony swoich obywateli.

Według komandosów koncepcja nie jest nowa i warto podkreślać jej polskie akcenty. – Już w czasie II wojny światowej w brytyjskich siłach zbrojnych funkcjonowało Międzyalianckie Commando, w skład którego wchodziła m.in. polska 1 Samodzielna Kompania Commando. To dzięki tym żołnierzom dzisiaj nosimy ciemnozielone berety – mówią komandosi z Lublińca. Podkreślają, że ówcześni komandosi posługiwali się mottem, które pasuje również do dzisiejszych czasów – „Zjednoczeni zwyciężymy”. – Już wtedy rodzące się siły specjalne dostrzegały znaczenie organizacji sieciowych. Są one historycznie wpisane w naszą naturę – dodaje płk Kukuła.

EK

autor zdjęć: arch. JWK

dodaj komentarz

komentarze

~Marcin
1421071500
"United we concqer - divided we fall"
81-FC-D5-8E

Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
 
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Aplikuj na kurs oficerski
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Ogień Czarnej Pantery
Setki cystern dla armii
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Olympus in Paris
Jesień przeciwlotników
Determinacja i wola walki to podstawa
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Czworonożny żandarm w Paryżu
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Medycyna „pancerna”
Wybiła godzina zemsty
Karta dla rodzin wojskowych
„Szczury Tobruku” atakują
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Co słychać pod wodą?
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Bój o cyberbezpieczeństwo
Transformacja wymogiem XXI wieku
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Terytorialsi zobaczą więcej
Ostre słowa, mocne ciosy
Homar, czyli przełom
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Ustawa amunicyjna podpisana przez prezydenta
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Mniej obcy w obcym kraju
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Pożegnanie z Żaganiem
Olimp w Paryżu
Polskie „JAG” już działa
Zyskać przewagę w powietrzu
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Kluczowa rola Polaków
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zmiana warty w PKW Liban
„Siły specjalne” dały mi siłę!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO