moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Baltops podsumowany

Regionalne bezpieczeństwo wymaga ustabilizowania i utrwalenia relacji – tak wiceadmirał James Foggo, dowódca Morskich Sił Uderzeniowych i Wsparcia NATO (STRIKFORNATO), podsumowuje zakończone właśnie manewry „Baltops”. Przyciągnęły one rekordową liczbę uczestników z 17 państw.


Przez prawie dwa tygodnie na Bałtyku ćwiczyło 49 okrętów, 61 samolotów i śmigłowców oraz 5600 marynarzy i żołnierzy. Zarówno z państw Sojuszu, jak i krajów z nim współpracujących, takich jak Szwecja, Finlandia, czy Gruzja. Pod koniec ubiegłego tygodnia jednostki biorące udział w manewrach zawinęły do portu w niemieckiej Kilonii. Właśnie tam w weekend „Baltops 2015” został podsumowany.

– Jesteśmy wdzięczni, że nasi europejscy partnerzy i sojusznicy dołączyli do nas w tym ćwiczeniu, ponieważ regionalne bezpieczeństwo jest wspólnym wysiłkiem, który wymaga komunikacji, zrozumienia, ustabilizowania i utrwalenia wzajemnych relacji – podkreślał wiceadm. James Foggo, dowódca STRIKFORNATO, które zorganizowało manewry.

Wiceadm. James Foggo z wicepremierem Tomaszem Siemoniakiem.

Dziś i jutro większość okrętów opuści Kilonię i skieruje się do macierzystych portów. Niektóre uczyniły to już wcześniej, wśród nich polski niszczyciel min ORP „Mewa”, który kilka godzin temu dotarł do Gdyni. – Podczas manewrów 23 okręty przeciwminowe zostały połączone w jedną grupę i podporządkowane dowódcy Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO – informuje kmdr ppor. Michał Dziugan, dowódca ORP „Mewa”. – My wykonywaliśmy zadania w okolicach Bornholmu, a potem torowaliśmy drogę desantowi, który został wysadzony w szwedzkiej Ravlundzie. Naszym zadaniem było namierzenie i usunięcie postawionych przez nieprzyjaciela min ćwiczebnych – dodaje.

Desant w Szwecji był jednym z kluczowych momentów ćwiczeń. Kilka dni później operacja została powtórzona w okolicach Ustki. Podczas tych zadań z pokładów USS „San Antonio”, HMS „Ocean” oraz okrętów transportowo-minowych ORP „Lublin” i ORP „Gniezno” desantowało się blisko 700 żołnierzy piechoty morskiej ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Szwecji i Finlandii.


W tegorocznej edycji „Baltopsu” łącznie wzięło udział aż dziewięć okrętów z Polski. Do tego doszli jeszcze żołnierze 7 Brygady Obrony Wybrzeża, którzy podczas lądowania w Ustce wcielili się w rolę sił nieprzyjaciela. Ćwiczyły też cztery śmigłowce i jeden samolot lotnictwa morskiego.

Cztery zadania nad Bałtykiem zrealizowała załoga patrolowo-rozpoznawczej Bryzy. – Polegały one na prowadzeniu rozpoznania radioelektronicznego i wzrokowego – tłumaczy kpt. nawig. Wojciech Kaleta, oficer taktyczny z załogi samolotu. Bryza dwukrotnie współpracowała z duńską fregatą rakietową HDMS „Absalon”. – Musieliśmy podczas tych epizodów odnaleźć na morzu siły „niebieskich”, wśród których znalazł się na przykład brytyjski śmigłowcowiec HMS „Ocean”, obfotografować je i przekazać Duńczykom informacje o ich pozycjach – wspomina kpt. nawig. Kaleta. Polscy lotnicy brali też udział w zadaniach związanych z ratownictwem oraz poszukiwaniem i zwalczaniem okrętu podwodnego.

Ćwiczenia „Baltops” organizowane są na Bałtyku od 1972 roku. W 1993 roku do udziału w nich zostały zaproszone Polska i państwa byłego bloku wschodniego. Odtąd manewry odbywały się w ramach „Partnerstwa dla Pokoju”. Do niedawna swoje okręty na „Baltops” wysyłała także Rosja.

Tegoroczna edycja „Baltopsu” została zorganizowana przez STRIKFORNATO z siedzibą w Lizbonie. Manewry stały się częścią cyklu czterech ćwiczeń pod kryptonimem „Allied Shield”. Trzy z nich prowadzone były w czerwcu, między innymi na terytorium Polski. W ten sposób NATO realizuje zapowiedź wzmocnienia tak zwanej wschodniej flanki.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: chor. Artur Zakrzewski / DKS MON

dodaj komentarz

komentarze


W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
 
Terytorialsi zobaczą więcej
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Ogień Czarnej Pantery
Ustawa amunicyjna podpisana przez prezydenta
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Olimp w Paryżu
Setki cystern dla armii
Jesień przeciwlotników
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Zyskać przewagę w powietrzu
Pożegnanie z Żaganiem
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Zmiana warty w PKW Liban
Karta dla rodzin wojskowych
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Transformacja wymogiem XXI wieku
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Homar, czyli przełom
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Mniej obcy w obcym kraju
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Polskie „JAG” już działa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Aplikuj na kurs oficerski
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Ostre słowa, mocne ciosy
„Szczury Tobruku” atakują
Czworonożny żandarm w Paryżu
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Bój o cyberbezpieczeństwo
Wybiła godzina zemsty
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Determinacja i wola walki to podstawa
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Medycyna „pancerna”
Co słychać pod wodą?
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Olympus in Paris

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO