moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

76 lat temu wybuchła II wojna światowa

1 września 1939 roku o świcie wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły granice z Polską. Nasz kraj, chociaż opuszczony przez sojuszników, bronił się ponad miesiąc. Atak III Rzeszy rozpoczął największy konflikt w dziejach świata, w którym uczestniczyło ponad 110 milionów żołnierzy. Wojna pochłonęła 72 miliony ludzkich istnień.


Jest godzina 4.02 1 września 1939 roku. Z niemieckiego lotniska Nieder Ellguth leżącego pomiędzy Wrocławiem a Opolem startują bombowce nurkujące Ju-87B z 4 Floty Powietrznej Luftwaffe. Ich celem jest Weluń, 15-tysięczne miasteczko położone 21 kilometrów od polsko-niemieckiej granicy. O 4.35 pierwsze bomby spadają na miasto. - Wieluń nie miał znaczenia militarnego, nalot był sposobem na sianie terroru wśród Polaków – mówi Marcin Westphal, historyk z gdańskiego Muzeum II Wojny Światowej. Podczas kilkugodzinnego bombardowania większość miasta legła w gruzach, zginęło też kilkuset mieszkańców.

Most i poczta

Siedem minut po ataku na Wieluń bombowce pojawiły się także nad Tczewem. Ich zadaniem było uniemożliwienie Polakom zniszczenia tamtejszych mostów na Wiśle: drogowego i kolejowego. Stanowiły one ważną przeprawę łączącą Rzeszę z Prusami Wschodnimi. Kilka dni wcześniej mosty zostały zaminowane przez polskich saperów. Niestety niemiecki nalot zniszczył lonty.

Broniący przeprawy 2 Batalion Strzelców odparł atak niemieckich żołnierzy, a saperom udało się ponownie przygotować materiały wybuchowe. O 6.00 rozpoczęli niszczenie mostów.

W tym samym czasie niemiecki pancernik „Schleswig-Holstein” prowadzi strzał polskiej Wojskowej Składnicy Transportowej na Westerplatte. Placówka będzie się bronić 7 dni.

Zacięcie walczą też obrońcy Polskiego Urzędu Pocztowego w Gdańsku. 55 słabo uzbrojonych pocztowców dowodzonych przez ppor. rez. Konrada Guderskiego odpiera ataki oddziałów gdańskiej policji i SS. Polacy bronią się mimo podpalenia budynku i wysadzenia fragmentu muru. Poddają się dopiero wieczorem, po 14 godzinach walki. Miesiąc później obrońcy poczty zostaną rozstrzelani przez Niemców.

Bądźcie brutalni

Świtem 1 września Niemcy uderzyły na Polskę z zachodu, północy i południa. - Zniszczenie Polski jest naszym pierwszym zadaniem. Bądźcie bez litości, bądźcie brutalni – brzmiało polecenie wodza III Rzeszy Adolfa Hitlera.

Przewaga Niemców była miażdżąca. Dysponowali przeszło 1,8 mln żołnierzy uzbrojonych w 11 tys. dział, 2,8 tys. czołgów i 2 tys. samolotów. Polskich granic broniły znacznie szczuplejsze siły: 950 tys. żołnierzy, 4,8 tys. dział, 700 czołgów i 400 samolotów. - Wróg miał jednak nie tylko przewagę liczebną, dysponował też nowocześniejszym uzbrojeniem – podkreśla Marcin Westphal.


Nasz kraj czekał na pomoc aliantów, z którymi byliśmy związani sojuszami. Francja i Anglia 3 września wypowiedziały co prawda wojnę III Rzeszy, ale nie podjęły działań zbrojnych. Opuszczona przez sprzymierzeńców Polska nie była w stanie odeprzeć hitlerowskiej napaści.

Naszą klęskę przypieczętowała 17 września agresja Armii Czerwonej. Realizowała ona ustalenia paktu Ribbentrop-Mołotow dotyczące IV rozbioru Polski. Tego samego dnia w nocy prezydent z rządem i Naczelnym Wodzem marszałkiem Edwardem Rydzem-Śmigłym przekroczyli granicę rumuńską. -Planowali przedostanie się do Francji, zostali jednak internowani – mówi historyk.

Bilans września

Polscy żołnierze walczyli nadal: 22 września poddał się Lwów, 28 września Warszawy, 2 października Hel. Kampanię wrześniową zakończyła kapitulacja cztery dni później pod Kockiem oddziałów Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga.

Bilans wrześniowych walk to ponad 70 tys. polskich żołnierzy zabitych w starciach z Wehrmachtem i Armią Czerwoną, przeszło 150 tys. rannych i ponad 600 tys. w niewoli. Ze strony niemieckie poległo i zostało rannych ok. 45 tys. żołnierzy, wśród sowietów było ok. 3 tys. zabitych i 7 tys. rannych.

Rozpoczęła się 6-letnia wojna, która objęła 61 państw na całym świecie. W jej trakcie śmierć poniosło 72 mln ludzi. Polska utraciła od 5,6 do 5,8 mln obywateli czyli aż 16 proc. przedwojennej ludności kraju.

W tym roku główne uroczystości związane z 76. rocznicą wybuchu II wojny rozpoczęły się tradycyjnie o świcie pod pomnikiem Obrońców Wybrzeża na Westerplatte.

Ponadto z okazji rocznicy Muzeum II Wojny przygotowało portal poświęcony 300-letniej historii Westerplatte. Na stronie westerplatte1939.pl zgromadzono dziesiątki zdjęć archiwalnych, nagrań, filmów oraz mapę z animacjami wrześniowych walk.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Bundesarchiv

dodaj komentarz

komentarze

~Soho
1441090500
Cześć i Chwała Bohaterom Września! ps. niestety coraz częściej zapominamy o tamtych dniach. Na rozpoczęciu roku w Szkole Podstawowej mojego 8 letniego syna nawet słowem nie wspomniano o tamtych dniach. Mam 40 lat i dobrze pamiętam, że w moich szkolych czasach 1 września był zawsze dniem szczególnym i zawsze Dyrekcja przypominała nam co stało się 1.IX.1939r.
26-26-7E-D4

Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Transformacja dla zwycięstwa
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Wzmacnianie granicy w toku
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
„Siły specjalne” dały mi siłę!
O amunicji w Bratysławie
W MON-ie o modernizacji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Olympus in Paris
Nowe uzbrojenie myśliwców
Marynarka Wojenna świętuje
Olimp w Paryżu
Od legionisty do oficera wywiadu
„Szczury Tobruku” atakują
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
„Jaguar” grasuje w Drawsku
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Szturmowanie okopów
Zmiana warty w PKW Liban
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Huge Help
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Medycyna w wersji specjalnej
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Ostre słowa, mocne ciosy
Polskie „JAG” już działa
Wybiła godzina zemsty
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Norwegowie na straży polskiego nieba
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
„Husarz” wystartował
Karta dla rodzin wojskowych
A Network of Drones
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Święto podchorążych
Jak namierzyć drona?
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Jesień przeciwlotników
Czworonożny żandarm w Paryżu
Święto w rocznicę wybuchu powstania

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO