Przygotowania do IV zmiany Resolute Support Mission nabierają rozpędu. – Szkolimy się z kolegami z krajów NATO, które biorą udział w misji – mówi ppłk Jarosław Bondalski, zastępca dowódcy IV zmiany PKW RSM. Żołnierze uczą się taktyki, negocjacji, zdają egzaminy teoretyczne i praktyczne z wyszkolenia. Ostateczny sprawdzian czeka ich w kwietniu.
Czwarta zmiana misji Resolute Support rozpocznie działalność w pierwszej połowie tego roku. Za sformowanie kontyngentu odpowiada 12 Dywizja Zmechanizowana ze Szczecina i 8 Pułk Przeciwlotniczy z Koszalina. Ale w składzie PKW służyć będą także żołnierze z innych jednostek, m.in. z 10 Brygady Logistycznej z Opola. Logistycy na misji stworzą Narodowy Element Wsparcia – NSE (National Support Element). – W maju do Afganistanu wyjedzie około 190 osób. Do nowych obowiązków przygotowujemy się od kilku miesięcy – mówi ppłk Jarosław Bondalski, zastępca dowódcy IV zmiany PKW RSM. Żołnierze szkolą się w kilku różnych ośrodkach w Polsce – w Kielcach, Opolu i Bydgoszczy. W tym ostatnim do misji przygotowują się oficerowie, którzy służyć będą w polskich strukturach kontyngentu oraz ci, którzy dołączą do obsady międzynarodowych dowództw i sztabów. – Szkolimy się z kolegami z USA, Niemiec, Francji i innych krajów NATO, które biorą udział w misji Resolute Support – dodaje ppłk Bondalski.
Do Afganistanu przez Kielce
Ważnym etapem w drodze do Afganistanu jest Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach. – Naszym celem jest przygotowanie żołnierzy do wykonywania zadań w rejonie misji. Kurs, w którym uczestniczą wszyscy wyjeżdżający, obejmował w sumie 48 godzin, z czego 36 to zajęcia teoretyczne – mówi por. Dorota Łuczak, dyrektor kursu.
W tym dość krótkim czasie żołnierze zdobyli wiedzę nt. kulturowych, religijnych oraz geopolitycznych uwarunkowań życia w Afganistanie. – Poznali najważniejsze zagadnienia związane z islamem, kulturą krajów muzułmańskich, a także zasady współpracy z organizacjami rządowymi, pozarządowymi i humanitarnymi oraz Afgańską Armią Narodową. Niezbędna okazała się wiedza z zakresu międzynarodowego prawa humanitarnego konfliktów zbrojnych – dodaje dyrektor kursu.
Kursanci mieli również możliwość poszerzenia wiedzy taktycznej. Mówili o improwizowanych ładunkach wybuchowych, poznawali strukturę i zadania afgańskich sił bezpieczeństwa. Ważną część szkolenia stanowiły zajęcia z łączności, przygotowywania meldunków - np. dotyczących wzywania ewakuacji medycznej Medevac - i komunikacji radiowej.
Podczas służby na misji bezcenne mogą okazać się umiejętności negocjacji i pracy z tłumaczem – kurs obejmował również te elementy. – Żołnierze poznali zasady prowadzenia negocjacji, a następnie zdobytą wiedzę wykorzystywali w praktyce podczas ćwiczeń – mówi por. Łuczak.
Zgrywanie opolskich logistyków
Do misji RSM szykują się też żołnierze tworzący Narodowy Element Wsparcia. Są to żołnierze z 10 Brygady Logistycznej, jednostek podległych Inspektoratowi Wsparcia SZ, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej oraz pododdziałów Wojsk Specjalnych. Wojskowi odpowiadać będą za zabezpieczenie logistyczne polskiego kontyngentu.
Do służby w Afganistanie żołnierze przygotowywali się już od października, uczestnicząc w szkoleniach bojowym i logistycznym, które zakończyły się teoretycznymi i praktycznymi egzaminami. – Żołnierze na misji zajmą stanowiska oficerów i podoficerów do spraw prowadzenia gospodarki materiałowej i finansowej, zabezpieczenia przemieszczenia wojsk, magazynierów, ratownika medycznego oraz kierowców. Dlatego podczas sprawdzianów ocenialiśmy głównie ich wiedzę specjalistyczną, wymaganą do wykonywania zadań na stanowiskach logistyków – podkreśla major Przemysław Ruman, który będzie dowodził NSE podczas IV zmiany.
Ale jak zaznacza dowódca, niemniej ważna była część ogólnowojskowa. – Jesteśmy, co prawda, logistykami, ale musimy być w stanie realizować zadania bojowe. Musimy umieć strzelać, znać zasady bojowego zachowania w różnych sytuacjach, udzielać pierwszej pomocy czy ewakuować rannych z pola walki. Znajomość wojskowego rzemiosła to podstawa działania każdego pododdziału – dodaje major Ruman. Dlatego żołnierze z Opola szkolą się także w zakresie obrony przed bronią masowego rażenia, ćwiczą topografię, terenoznawstwo, łączność oraz trenują umiejętności ogniowe. Już w marcu czeka ich ćwiczenie taktyczno-logistyczne, które sprawdzi stopień zgrania całego komponentu NSE.
Po przygotowaniach indywidualnych w jednostkach, żołnierze spotkają się na wspólnym szkoleniu poligonowym. Ostatni sprawdzian przed misją całego kontyngentu, czyli ćwiczenie „Kabul 4”, odbędzie się w połowie kwietnia na poligonie w Drawsku Pomorskim.
Misja Resolute Support rozpoczęła się 1 stycznia 2015 roku, zaraz po zakończeniu trwającej 13 lat operacji stabilizacyjnej Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (International Security Assistance Force - ISAF). Jest misją szkoleniowo-doradczą, a żołnierze biorący w niej udział nie uczestniczą w operacjach bojowych.
Zadaniem sił sojuszniczych NATO jest wsparcie lokalnych sił bezpieczeństwa i pomoc w rozwijaniu zdolności bojowych armii afgańskiej. Zgodnie z postanowieniem prezydenta RP, Polski Kontyngent Wojskowy będzie liczył nie więcej niż 200 żołnierzy i pracowników wojska.
autor zdjęć: por. Piotr Płuciennik
komentarze