moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

XXXIV zmiana gotowa do misji w Kosowie

Obozowisko Trzebień na żagańskim poligonie zmieniło się na trzy dni w bazę wojsk NATO, jaką spotkać można na Bałkanach. Trwało tam bowiem ćwiczenie taktyczne pod kryptonimem „Prisztina-16/I”, które było ostatnim sprawdzianem dla żołnierzy XXXIV zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego KFOR. W maju wyruszą oni na półroczną misję do Kosowa.



W zajęciach na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego w Żaganiu wzięło udział prawie 250 żołnierzy. Największa grupa służy na co dzień w 23 Śląskim Pułku Artylerii w Bolesławcu, który przygotowuje polską zmianę KFOR. Ćwiczenia to sprawdzian gotowości całego kontyngentu do misji, tzw. certyfikacja. W wypełnianiu zadań mandatowych bolesławieckich żołnierzy wspomagali koledzy z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych z Kielc, 1 Pomorskiej Brygady Logistycznej z Bydgoszczy, Centralnej Grupy Działań Psychologicznych z Bydgoszczy, 9 Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego z Lidzbarka Warmińskiego oraz Żandarmerii Wojskowej z Mińska Mazowieckiego.

Jak na misji

Podczas certyfikacji starano się stworzyć warunki jak najbardziej zbliżone do tych, z jakimi żołnierze spotkają się podczas służby w Kosowie. Takie same jak na misji były zatem: system meldunkowy, tok pełnienia służb i dyżurów oraz życie w bazie. Zgodnie z procedurami obowiązującymi w misyjnym rejonie stworzono niezbędną dokumentację oraz przestrzegano zasad jej obiegu. Wymogom misji podporządkowano też wszelkie zachowania, zarówno te bojowe, jak i w życiu po służbie.

Oficerowie zespołu certyfikującego z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, pod przewodnictwem płk. Mirosława Potockiego, przez trzy dni wydawali przyszłym uczestnikom kontyngentu polecenia, którymi zaskakiwali i żołnierzy, i dowództwo zmiany. Najwięcej pracy mieli podwładni kpt. Piotra Sobańskiego z kompanii manewrowej. Jej plutony działały w różnych miejscach jednocześnie, wykonując różnorodne zadania.


Film: Bogusław Politowski/ portal polska-zbrojna.pl

Scenariusz stworzony do jednego z nich zakładał, że przy drodze, którą jechał patrol, miejscowy rolnik znalazł niebezpieczny pocisk artyleryjski. Żołnierze musieli utworzyć kordon zabezpieczający teren i wezwać patrol saperski, który zneutralizuje pocisk. W innym rejonie żołnierze pod dowództwem ppor. Konrada Kurleja otrzymali zadanie prowadzenia zsynchronizowanego patrolu z żołnierzami serbskimi wzdłuż umownej granicy administracyjnej. W trakcie otrzymali meldunek, że w pobliżu mają swoją kryjówkę członkowie grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą drewna. Żołnierze musieli ich ująć i przekazać w ręce lokalnej policji.

Jeszcze nie zakończyły się poprzednie działania, gdy do stanowiska dowodzenia kompanii (TOC – Tactical Operations Center) wpłynęły kolejne polecenia. Tym razem trzeba było zabezpieczyć helipad (lądowisko dla śmigłowców), a po wylądowaniu maszyny „przejąć” i ochraniać bardzo ważną osobę przybyłą do kontyngentu. Do tego zadania musiały wyruszyć dwa plutony. Jeden, aby kordonem zabezpieczyć teren i stworzyć stanowiska dla snajperów, drugi, złożony z żołnierzy żandarmerii, do ochrony dowódcy kontyngentu i jego gościa.

Precz z NATO...

Jeden z najciekawszych scenariuszy ćwiczeń dotyczył antynatowskiej demonstracji. Takie hasła wykrzykiwali demonstranci w pobliżu ratusza jednej z kosowskich miejscowości, w który na czas ćwiczeń zamieniony został jeden z poligonowych obiektów. Cywile niezadowoleni z lokalnych władz, szerzącej się korupcji i przestępstw wyszli na ulice. Oliwy do ognia dolał fakt, że rejon odwiedził bardzo ważny polityk znienawidzonego sąsiedniego państwa.


Na rozmowy z bojowo nastawionymi mieszkańcami udali się oficerowie z polskiego Zespołu Łącznikowo-Monitorującego. Niestety, nie udało im się złagodzić nastrojów. Wręcz przeciwnie – demonstrantów przybywało, a tłum stawał się coraz bardziej agresywny. Polscy oficerowie wraz z przedstawicielami lokalnych władz musieli się schronić w budynku urzędu.

Na pomoc zostały wezwane z bazy siły szybkiego reagowania (QRF – Quick Reaction Force). Żołnierze musieli dotrzeć do budynku i ewakuować z niego polskich żołnierzy i przedstawicieli władz. Zadanie było niebezpieczne. W ich kierunku rzucano kamienie i butelki. Dochodziło do starć. Nie pomogły prośby o spokój nadawane ze specjalnego samochodu – rozgłośni Taktycznego Zespołu Działań Psychologicznych.

Po kilkudziesięciominutowych zmaganiach żandarmom udało się ewakuować wszystkie osoby. Pod naporem tłumu wojskowi musieli się szybko wycofać. W trakcie starć jeden z żołnierzy został ranny w nogę, konieczne było opatrzenie rany i natychmiastowa ewakuacja medyczna.

To jednak nie był koniec ćwiczeń. W kolejnym dniu tłum agresywnych demonstrantów usiłował wedrzeć się na teren bazy wojskowej. Żołnierze znów musieli przeistoczyć się w siły policyjne. Jakby tego było mało, żołnierze QRF, wracający z akcji przy ratuszu, zostali na leśnej drodze ostrzelani przez nieznanych sprawców. Nie zatrzymując się, odpowiedzieli ogniem z pędzących samochodów i być może dzięki temu cali i zdrowi dotarli do bazy.

Na żołnierzy kompanii manewrowej podczas certyfikacji czekało wiele innych niespodziewanych zadań. Ochraniali konwój z żywnością, który został ostrzelany w drodze do bazy, otrzymali rozkaz rozproszenia demonstrantów metodami policyjnymi – przy użyciu, tarcz, pałek i broni gładkolufowej. Innym razem znaleźli się w centrum terenu skażonego bronią chemiczną i musieli działać w odzieży ochronnej.


– To dobrze, że było tak wiele zadań. Dzięki temu wiem, że mam żołnierzy bardzo dobrze przygotowanych do misji – ocenia kpt. Piotr Sobański, dowódca kompanii manewrowej. Dodał, że podczas przygotowań dbał, aby jego podwładni nauczyli się więcej niż potrzeba. Dzięki temu w czasie wykonywania zadań na Bałkanach nic ich nie zaskoczy i wyjdą bez szwanku z każdej sytuacji.

Wnioski pokontrolne

Podczas certyfikacji sprawdzono przygotowanie całego kontyngentu, jego wszystkich komórek organizacyjnych. Okazało się, że zarówno żołnierze trzonu bojowego kompanii manewrowej, jak i zespołów, które w rejonie misji wejdą w bezpośrednie podporządkowanie międzynarodowego dowództwa są bardzo dobrze przygotowani do zadań misyjnych. – W olbrzymiej większości są to ludzie, którzy brali już udział w misjach zagranicznych. Dobrze znają język angielski i wszystkie niezbędne procedury. Mówiąc kolokwialnie, nie mogliśmy się do niczego przyczepić, ponieważ podczas sprawdzianów działali bardzo profesjonalnie – podsumował płk Mirosław Potocki, przewodniczący komisji kontrolującej z DO RSZ.

Z wyników ćwiczenia „Prisztina-16/I” zadowolony jest także dowódca kontyngentu ppłk Jarosław Radzimierski. – Sprawdzian był trudny, ale udowodnił, że żołnierze z wielu jednostek wojskowych i instytucji potrafią ze sobą dobrze współpracować. To gwarantuje, że zadania stawiane nam przez międzynarodowe dowództwo NATO nie będą stanowiły żadnego problemu – zapewnił pułkownik.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: Bogusław Politowski, kpt. Remigiusz Kwieciński

dodaj komentarz

komentarze


Transformacja wymogiem XXI wieku
 
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Jesień przeciwlotników
Olimp w Paryżu
Pożegnanie z Żaganiem
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Right Equipment for Right Time
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Terytorialsi zobaczą więcej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Święto podchorążych
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
„Szczury Tobruku” atakują
Polskie „JAG” już działa
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Medycyna w wersji specjalnej
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
„Husarz” wystartował
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
„Jaguar” grasuje w Drawsku
O amunicji w Bratysławie
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Jaka przyszłość artylerii?
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Transformacja dla zwycięstwa
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Olympus in Paris
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Zyskać przewagę w powietrzu
Ostre słowa, mocne ciosy
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Norwegowie na straży polskiego nieba
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Karta dla rodzin wojskowych
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Od legionisty do oficera wywiadu
Zmiana warty w PKW Liban
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Bój o cyberbezpieczeństwo
Co słychać pod wodą?
Wzmacnianie granicy w toku
Setki cystern dla armii
Wybiła godzina zemsty
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO