Polski Holding Obronny, Polska Grupa Zbrojeniowa oraz JLR Warszawa – to liderzy trzech konsorcjów, które chcą sprzedać armii 118 pojazdów dalekiego rozpoznania o kryptonimie „Żmija”. Kontrakt wart jest kilkadziesiąt milionów złotych. Nowe wozy mają dostać pododdziały rozpoznawcze wojsk lądowych oraz jednostek specjalnych.
Nie mogą ważyć więcej niż 1700 kilogramów, muszą mieć napęd na wszystkie koła i silnik o mocy co najmniej 123 konie mechaniczne. Powinny także móc przewieźć minimum trzy osoby – kierowcę, strzelca i dowódcę. Takie warunki mają spełniać pojazdy dalekiego rozpoznania o kryptonimie „Żmija”, które armia chce kupić dla żołnierzy zwiadu wojsk lądowych oraz komandosów.
Wojsko potrzebuje 118 wozów, a ich dostawa ma być rozłożona na siedem lat (od 2016 roku do 2022 roku). W ogłoszonym rok temu przetargu na zakup „Żmii” wystartowały trzy firmy: Zeszuta Sp. z o.o., SZCZEŚNIAK Pojazdy Specjalne Sp. z o.o. i AYCOMM Sp. z o.o. oraz pięć konsorcjów, którego liderami były: SAKS-POL ze Słupna, Dom Samochodowy „Germaz” z Wrocławia, Polski Holding Obronny, Polska Grupa Zbrojeniowa oraz JLR Warszawa.
Do kolejnego etapu postępowania, czyli złożenia ofert wstępnych, zostały dopuszczone tylko trzy konsorcja: PHO (występujący wraz z spółką Concept z Bielska Białej), PGZ (ubiegająca się o zamówienie wraz z Wojskowymi Zakładami Motoryzacyjnymi z Poznania) oraz JLR Warszawa (z partnerem AMZ Kutno Sp. z o.o.).
Kiedy będzie wyłoniony zwycięzca przetargu? – Wybór wykonawcy i podpisanie umowy planowane jest na trzeci kwartał 2016 roku – mówi ppłk Małgorzata Ossolińska, rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia MON. Oznacza to, że właściwie nie ma szans, aby jeszcze w tym roku żołnierze dostali pierwsze „Żmije”. Na razie nie wiadomo, czy będzie to miało również wpływ na termin zakończenia dostaw – planowany na rok 2022.
Obecnie polska armia nie ma w swoim wyposażeniu pojazdów dalekiego rozpoznania, czyli takich, które są konstrukcyjnie przystosowane do desantowania metodą spadochronową bez użycia specjalistycznych platform. Żołnierze zwiadu wojsk lądowych korzystają albo z wysłużonych, kilkudziesięcioletnich transporterów BRDM-2, albo z nieco młodszych zmodyfikowanych samochodów Honker – Skorpion 3.
autor zdjęć: 9 Warmiński Pułk Rozpoznawczy
komentarze