Obie wojskowe drużyny występujące na boiskach klasy okręgowej – Twardego Świętoszów i Kawalerii Tomaszów Mazowiecki – powtórzyły w tej kolejce wyniki uzyskane przed tygodniem. Świętoszowianie zremisowali na wyjeździe 1:1 z zespołem Orlików Węgliniec, a tomaszowianie przegrali u siebie 1:2 ze Stalą Niewiadów. Gola dla Twardego strzelił kpr. Dariusz Łojko, a dla Kawalerii szer. Łukasz Lewandowski – kapitanowie wojskowych drużyn.
Zespół Twardego po raz drugi w tym sezonie zremisował z Orlikami 1:1. Taki sam wynik jak w zakończonym w Węglińcu spotkaniu 23. kolejki jeleniogórskiej klasy okręgowej padł bowiem we wrześniu na stadionie Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Świętoszowie. W meczu rewanżowym obie drużyny zdobyły bramki w drugiej połowie. W 65. minucie gola strzelili gospodarze, a 10 minut później wyrównał kpr. Dariusz Łojko.
– Przed meczem wynik remisowy wziąłbym „w ciemno”. Po jego zakończeniu, choć zdobyliśmy ten jeden punkt, czułem niedosyt – mówi mł. chor. Władysław Sadowski, kierownik drużyny Twardego. – Do Węglińca pojechało jedynie 11 piłkarzy, w tym trzech, którzy nie mieli okazji sprawdzić się w tej rundzie w meczach o punkty. W składzie brakowało kilku podstawowych zawodników. Jednak ich zmiennicy, świetnie motywowani do gry przez występującego z konieczności w roli kapitana drużyny Darka Łojkę, pokazali się z dobrej strony – dodaje chorąży.
Pojedynek Twardego z Orlikami był bardzo wyrównany. – Obie drużyny stworzyły po kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramek. Nasze były jednak bardziej klarowne. Mieliśmy większe szanse od gospodarzy na strzelenie zwycięskiego gola – twierdzi kierownik drużyny. – Stuprocentową okazję zmarnował pod koniec meczu Łukasz Rudyk – dodaje chorąży. Zapewnia jednocześnie, że w następnej kolejce Twardy powinien wystąpić w najsilniejszym składzie. 7 maja na stadionie Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Świętoszowie drużyna rozegra spotkanie z Włókniarzem Leśna.
Przed meczem Kawalerii ze Stalą Stanisław Sipa, prezes Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie Trybunalskim, podziękował Andrzejowi Kozłowskiemu, sędziemu głównemu za wieloletnią pracę i pogratulował z okazji sędziowania tysięcznego meczu.
Druga wojskowa jedenastka – Kawalerii Tomaszów Mazowiecki – po serii trzech zwycięstw z rzędu zanotowała trzy porażki. Co ciekawe, wojskowi wszystkie mecze przegrali 1:2, choć przebieg rywalizacji na boisku wskazywał na to, że w każdym z nich powinni zdobyć przynajmniej jeden punkt. W ostatnim pojedynku na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tomaszowie Mazowieckim gospodarze zmierzyli się z drużyną Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego Stal Niewiadów (zajmującą 3. miejsce w tabeli). W 23. minucie – po bramce zdobytej przez Łukasza Muchę – goście objęli prowadzenie. Przed gwizdkiem arbitra na przerwę, w doliczonym czasie gry, wyrównującego gola strzelił szer. Łukasz Lewandowski. „Lewy” popisał się celnym uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego. W 61. minucie gola na wagę trzech punktów strzelił dla gości Adrian Gaugier.
Stal dzięki zwycięstwu nad Kawalerią awansowała z trzeciej pozycji w tabeli na drugą. Nowy wicelider piotrkowskiej klasy okręgowej ma 41 punktów i do lidera – Ceramiki Opoczno – traci siedem oczek. Kawaleria z 15 punktami zajmuje przedostatnią, 13. lokatę. W 21. kolejce, 7 maja, tomaszowianie grać będą w Kamieńsku ze Świtem, który obecnie jest trzeci w tabeli.
autor zdjęć: Jacek Szustakowski
komentarze