Cztery punkty zdobyły dwie wojskowe drużyny występujące na boiskach klasy okręgowej. Kawaleria Tomaszów Mazowiecki wygrała u siebie 3:0 z drugim zespołem Omegi Kleszczów. Tomaszowianie odnieśli czwarte zwycięstwo w rundzie wiosennej i awansowali o dwie pozycje w tabeli. Natomiast drużyna Twardego Świętoszów zremisowała na wyjeździe 0:0 z Nysą Zgorzelec. Świętoszowianie po raz czwarty podzielili się tej wiosny punktami i utrzymali się na siódmym miejscu w jeleniogórskiej „okręgówce”.
Na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zgorzelcu piłkarze Twardego i Nysy nie strzelili żadnego gola.
W rundzie jesiennej drużyna Wojskowego Klubu Sportowego Kawaleria odniosła tylko jedno zwycięstwo. Trzy punkty wojskowi wywieźli z Kleszczowa, gdzie pokonali 3:2 Omegę II. W ostatniej kolejce tomaszowianie po raz drugi wygrali z kleszczowskim zespołem. Kawaleria zanotowała czwarte zwycięstwo w rundzie rewanżowej i, co najważniejsze, przełamała serię czterech z rzędu porażek 1:2. Dwa gole dla tomaszowian strzelił Piotr Jaszczyk (w 22. i 28. minucie), a jednego kpr. Adam Nowicki (w 65. min).
Na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tomaszowie Mazowieckim drużyna Kawalerii pewnie wywalczyła trzy punkty. – Po dwóch bramkach zdobytych przez Piotrka Jaszczyka przejęliśmy pełną kontrolę na boisku. Jeszcze przed przerwą mogliśmy strzelić kolejne gole, ale podobnie jak we wcześniejszych meczach zabrakło nam precyzji w wykańczaniu bramkowych sytuacji – mówi st. sierż. Piotr Mostowski, prezes Kawalerii. – Po przerwie tylko Adamowi Nowickiemu udało się pokonać bramkarza gości, ale najważniejsze, iż nie pozwoliliśmy drużynie z Kleszczowa rozwinąć skrzydeł. Cieszę się ze zwycięstwa i z dobrej postawy całego zespołu – dodaje prezes.
W najbliższej kolejce, 22 maja, Kawaleria gościć będzie w Moszczenicy, gdzie spotka się z Włókniarzem. Najbliższy rywal wojskowych zajmuje czwartą pozycję w tabeli. Włókniarz zdobył 37 punktów. Tomaszowianie mają ich tylko 18 – po zwycięstwie nad Omegą II awansowali z ostatniego 14. miejsca na 12.
Druga wojskowa jedenastka – Twardego Świętoszów – ambitnie walczyła o komplet punktów w Zgorzelcu. Świętoszowianom jednak nie udało się pokonać bramkarza Nysy. Wojskowi, podobnie jak gospodarze, stworzyli kilka bramkowych sytuacji. Jednak kibice na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zgorzelcu nie doczekali się żadnego gola. – Zabrakło nam trochę szczęścia, ale jestem zadowolony z wyniku. To był mecz walki i drużyna pokazała charakter – mówi st. szer. Sebastian Tylutki, trener jedenastki Twardego.
W następnej kolejce, 21 maja, Twardy na stadionie Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Świętoszowie podejmować będzie drużynę Hutnika Pieńsk. Wojskowi zajmują siódmą pozycję w tabeli. Zgromadzili 39 punktów. Natomiast najbliższy rywal Twardego zajmuje 13. miejsce. Hutnik zdobył 27 punktów. W ostatniej kolejce drużyna z Pieńska wygrała 4:2 z Włókniarzem Leśna. Warto też odnotować, że w 25. kolejce po raz drugi w tym sezonie w jeleniogórskiej klasie okręgowej zanotowano wynik 15:0. Po raz drugi tak wysoko przegrała drużyna KS 1946 Chełmsko Śląskie. Jesienią beniaminka rozgromiła Nysa Zgorzelec, a tym razem drużyna Warty Bolesławieckiej.
autor zdjęć: Jacek Szustakowski
komentarze