Polska Grupa Zbrojeniowa i amerykański koncern Raytheon podpisały list intencyjny, który poszerza ich dotychczasową współpracę. Polski przemysł zyskał m.in. znaczący, bo 50-procentowy udział w programie „Wisła” oraz możliwość włączenia się w programy modernizacyjne 220 zestawów Patriot, produkowanych przez Raytheona.
Podpisanie listu intencyjnego poprzedziły wielomiesięczne negocjacje między PGZ a firmą Raytheon, producentem zestawów obrony powietrznej Patriot. Rozmowy miały związek z budową polskiej tarczy antyrakietowej. A konkretnie z realizacją programu „Wisła”, czyli kupnem przeciwlotniczych i przeciwrakietowych zestawów rakietowych średniego zasięgu. Wiosną 2015 roku rząd PO–PSL wskazał na amerykańskiego giganta jako najbardziej prawdopodobnego dostawcę tych zestawów. Umowa nie została jednak podpisana, a nowy rząd rozpoczął negocjacje z Amerykanami m.in. na temat zakresu „polonizacji”, a więc współpracy koncernu z polskim przemysłem zbrojeniowym. Dziś Antoni Macierewicz, szef Ministerstwa Obrony Narodowej, poinformował, że w rozmowach doszło do przełomu. – Strona amerykańska zgodziła się, że ponad 50% środków trafi do polskich podmiotów – powiedział w rozmowie z PAP minister Macierewicz. – W związku z tym podpisujemy list intencyjny, który sprawia, że najbardziej prawdopodobnym przedsiębiorstwem i stroną, która będzie realizowała polski system obrony przeciwrakietowej, będzie przedsiębiorstwo Raytheon i rząd amerykański, z którym zawrzemy umowę – dodał.
Zgodnie z zapisami listu intencyjnego polski przemysł wykona połowę prac niezbędnych do realizacji programu „Wisła”. – Oznacza to, że minimum 50% środków finansowych, jakie rząd przeznaczy na program, pozostanie w Polsce. Jest to istotne, dlatego że jeszcze w roku ubiegłym poziom ten wynosił zero – mówił Arkadiusz Siwko, prezes PGZ.
William O. Schmieder, prezes zarządu Raytheon Europe przyznaje, że zwiększenie udziału polskiego przemysłu obronnego w programie „Wisła” jest reakcją na nowe wymagania polskiego rządu. Nowe propozycje współpracy Raytheon przygotował po zapoznaniu się z możliwościami ponad stu polskich zakładów.
Podpisanie listu intencyjnego oznacza także włączenie PGZ w sieć dostawców Raytheona. Dla naszego przemysłu zbrojeniowego ma to niebagatelne znaczenie. Umożliwia bowiem polskim przedsiębiorstwom udział w programach modernizacyjnych 220 zestawów Patriot, będących w wyposażeniu sił zbrojnych 13 państw. – To daje nową jakość dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, możliwość transferu technologii i udziału w budowie tarczy antyrakietowej – tłumaczył Arkadiusz Siwko.
Współpraca PGZ i Raytheona nie ograniczy się do tarczy antyrakietowej, lecz będzie dotyczyć różnych obszarów przemysłu zbrojeniowego. Polacy i Amerykanie przeanalizują teraz możliwości współdziałania w opracowywaniu technologii radarowych i rakietowych z wykorzystaniem potencjału naszego przemysłu. Jako przykład możliwej kooperacji wskazano podsystemy radarowe do wspólnie produkowanych przeciwlotniczych i przeciwrakietowych wyrzutni rakietowych. Innym obszarem współpracy PGZ i Raytheona mogą niskokosztowe technologie rakietowe. – O szczegółach nie możemy na razie mówić – zastrzegł wiceprezes PGZ Maciej Lew-Mirski.
autor zdjęć: PGZ
komentarze