Dwa srebrne i dwa brązowe medale zdobyli reprezentanci Wojska Polskiego na 49. Wojskowych Mistrzostwach Świata w Biegu na Orientację. Polki zajęły drugie miejsca w rywalizacji drużynowej i sztafet. Natomiast Polacy dwukrotnie stanęli na trzecim stopniu podium. Mistrzostwa odbywały się w brazylijskiej bazie wojskowej w São Pedro da Aldeia.
Podwójne srebrne medalistki czempionatu w Brazylii, od lewej: st. szer. Hanna Wiśniewska, mar. Ewa Gwóźdź i szer. Aleksandra Hornik.
W Brazylii o medale walczyło 208 sportowców z 25 państw. W rywalizacji indywidualnej mężczyźni i kobiety ścigali się na średnim i długim dystansie. Zawodnicy mieli do pokonania trasy długości 5 oraz 13,1 km, natomiast zawodniczki rywalizowały na dystansie 3,7 i 8 km. Cztery najlepsze wyniki biegaczy z każdej reprezentacji w obu biegach były wliczane do klasyfikacji drużynowej. Natomiast o medalach w klasyfikacji drużynowej kobiet decydowały trzy najlepsze noty zawodniczek w biegu na dystansie średnim i długim. Mistrzostwa zakończyły się biegami sztafetowymi.
Najlepszym zawodnikiem czempionatu okazał się Szwajcar Matthias Kyburz, który wywalczył cztery złote medale: dwa w rywalizacji indywidualnej oraz po jednym za bieg sztafetowy i klasyfikację drużynową mężczyzn. W biegu na średnim dystansie wyprzedził o 73 s Rosjanina Leonida Novikova i o 111 s kolegę z reprezentacji Martina Hubmanna. Z kolei w biegu na długim dystansie drugi był Francuz Frédéric Tranchand, a trzeci Estończyk Timo Sild. Z Polaków najlepiej na odcinku 5 km spisał się mł. chor. Wojciech Kowalski, który zajął 11. miejsce. Szeregowy Bartosz Pawlak był 19., szer. Michał Olejnik – 27., szer. Rafał Podziński – 43., st. bosm. Marcin Richert – 57. i st. mar. Mateusz Wensław –70. Natomiast w biegu na 13,1 km Kowalski finiszował na ósmej pozycji, Olejnik na 13., Pawlak na 28. i Wensław na 33. W klasyfikacji drużynowej pierwsze miejsce zajęli Szwajcarzy, drugie Rosjanie, trzecie Polacy.
Młodszy chorąży Wojciech Kowalski biegnie po brązowy medal w biegu sztafetowym.
W rywalizacji kobiet na średnim dystansie trzy miejsca w pierwszej piątce zajęły Rosjanki. Złoto zdobyła Natalia Jefimowa, srebro Szwajcarka Sarina Jenzes, a brąz Julia Novikova. W czołowej dziesiątce uplasowały się dwie Polki: st. szer. Hanna Wiśniewska i szer. Aleksandra Hornik. Natomiast trzecia z naszych reprezentantek – mar. Ewa Gwóźdź była 20. Bieg na dystansie 8 km wygrała Szwajcarka Jenzes. Srebrny medal zdobyła Austriaczka Ursula Kadan, a brązowy Rosjanka Jefimowa. Najlepsza z Polek – Ola Hornik – była 8. Wysokie miejsca zajęły też dwie pozostałe nasze reprezentantki – Gwóźdź była 10., Wiśniewska – 12. W rywalizacji drużynowej złoty medal wywalczyły Rosjanki, srebrny Polki, brązowy Szwajcarki.
Cztery medale Biało-Czerwonych to więcej niż spodziewał się ppłk Tomasz Bartkowiak. Szef polskiej reprezentacji Wojska Polskiego na 49. Mistrzostwa przed odlotem do Brazylii zakładał, że Polakom uda się wywalczyć jeden z medali drużynowych. – To szczęście cieszyć się z czterech krążków. Te dwa zdobyte w sztafetach sprawiły mi najwięcej radości – przyznaje oficer. – Znakomicie na ostatniej zmianie w naszej sztafecie pobiegł chorąży Kowalski. Wyruszył na trasę jako piąty. Po świetnym biegu wyprzedził Litwina i Austriaka i zapewnił nam brąz.
Najlepsze drużyny mężczyzn i kobiet. W górnym rzędzie z lewej – Polki, w dolnym rzędzie z prawej – Polacy.
W Brazylii przyszło Polakom rywalizować z czołowymi na świecie zawodnikami w biegu na orientację. – Najlepsi biegacze są teraz werbowani do wojska. Dlatego poziom rywalizacji był bardzo wysoki. Nasi reprezentanci w niczym nie ustępowali zawodnikom ze Szwajcarii, Rosji czy Francji – mówi ppłk Bartkowiak. Jego zdaniem, kluczem do sukcesu podopiecznych kpt. mar. Janusza Porzycza i mł. chor. Roberta Banacha było krótkie zgrupowanie w ramach aklimatyzacji w Brazylii. – Pięć lat temu przed wojskowymi igrzyskami w Rio de Janeiro nasi reprezentanci przylecieli do Brazylii na zgrupowanie aklimatyzacyjne. Przyniosło to wówczas bardzo dobre efekty. Teraz powtórzyliśmy ten manewr. Kilka ważnych treningów w nowym terenie zaowocowało medalami – mówi oficer. – Poziom rywalizacji był bardzo wyrównany. O miejscach na podium w biegach na trudnych trasach decydowały detale. Przy tak silnej konkurencji odnieśliśmy duży sukces – podkreśla podpułkownik.
autor zdjęć: archiwum reprezentacji Wojska Polskiego
komentarze