moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Buzdygan „Gryfa” w sali tradycji JWK

Zgodnie z wolą kapituły oraz opiekunki gen. dyw. Janusza Brochwicz-Lewińskiego „Gryfa”, przyznany mu pośmiertnie Buzdygan został przekazany komandosom z Lublińca. JWK dziedziczy tradycję Batalionu AK „Parasol”, do którego należał legendarny obrońca Pałacyku Michla. Dziś w święto Jednostki Wojskowej Komandosów nagroda „Polski Zbrojnej” trafiła do sali tradycji w Lublińcu.

W tym roku święto Jednostki Wojskowej Komandosów było wyjątkowe. W obecności żołnierzy Agnieszka Bogucka, wieloletnia opiekunka gen. dyw. Janusza Brochwicz-Lewińskiego, przekazała na ręce ich dowódcy replikę XVI-wiecznej oznaki godności rotmistrzowskiej. Buzdygana, nagrodę przyznaną przez „Polskę Zbrojną” pośmiertnie „Gryfowi”, legendarnemu żołnierzowi AK i powstańcowi warszawskiemu, odebrał ppłk Michał Strzelecki.

Jeden z komandosów

W marcu kapituła przyznająca Buzdygany po raz pierwszy zdecydowała, że nagroda trafi do zmarłego 5 stycznia gen. dyw. Janusza Brochwicz-Lewińskiego „Gryfa”. Zgodnie z wolą tego gremium oraz Agnieszki Boguckiej Buzdygan miał zostać przekazany Jednostce Wojskowej Komandosów w Lublińcu. To właśnie JWK dziedziczy tradycje Batalionu Armii Krajowej „Parasol”, z którego wywodził się generał. – Buzdygan to nagroda dla ludzi wyjątkowych i nietuzinkowych, a „Gryf” taki właśnie był. Wyznaczał standardy i drogowskazy. Cieszę się, że spadkobiercy tradycji Armii Krajowej zaopiekują się tym wyróżnieniem – podkreśla Maciej Podczaski, dyrektor Wojskowego Instytutu Wydawniczego, wydawcy „Polski Zbrojnej”.

Opiekunka „Gryfa” zadeklarowała, że przekaże Buzdygana w święto JWK. – Zależało mi na tym, by nagroda trafiła do jednostki w dniu święta komandosów, bo wiem, że tego oczekiwałby „Gryf”. Buzdygan to bardzo ważny symbol, to dowód przekazania moralnego przywództwa i wskazania drogi kolejnym pokoleniom. Do tego przecież w dawnych czasach buzdygan służył dowódcom – mówi polsce-zbrojnej.pl Agnieszka Bogucka, przewodnicząca warszawskiego oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. – Chciałam, żeby żołnierze JWK byli świadkami tego wydarzenia, żeby wartości, które „Gryf” sobą reprezentował były dla nich czytelnym przekazem – dodaje. Opiekunka generała podkreśla także, że Jednostka Wojskowa Komandosów była dla „Gryfa” szczególnie ważna. – Szalenie cenił JWK i widział w nich swoich ideowych następców – podkreśla Bogucka. Wspomina, że żołnierze zaprzyjaźnili się z generałem, często go odwiedzali, a ich relacje były bardzo serdeczne.

Komandosi podkreślają natomiast, że „Gryf” był honorowym żołnierzem jednostki. – Niezwykle ciepły i otwarty na ludzi. Miał doskonałą pamięć, chętnie dzielił się wspomnieniami z czasu swojej służby. Opowiadał m.in. o przebiegu powstania warszawskiego, ze szczegółami mówił o obronie Pałacyku Michla na Woli – mówią komandosi. „Harnaś”, podoficer z JWK, podkreśla, że było dla niego zaszczytem, iż mógł osobiście poznać generała Brochwicz-Lewińskiego. – Był dla nas jak ojciec, którego można było się poradzić. Zawsze odbierał od nas telefony, był bardzo serdeczny – wspomina żołnierz. – To wzór żołnierza polskiego, osoba godna naśladowania – dodaje.

Generał Brochwicz-Lewiński regularnie odwiedzał JWK, m.in. podczas obchodów corocznego święta jednostki. W ubiegłym roku ze względów zdrowotnych nie pojawił się jednak zbiórce, ale i na to komandosi znaleźli sposób – skontaktowali się z „Gryfem” za pomocą wideokonferencji. – To dla nas wielki zaszczyt i honor. Zapewniam, że Buzdygan zajmie honorowe miejsce w naszej jednostce wojskowej – mówił podczas uroczystości ppłk Michał Strzelecki, dowódca komandosów.

Święto komandosów

Na święto do Lublińca przyjechali dziś dowódcy wszystkich jednostek specjalnych, zastępca dowódcy Komponentu Wojsk Specjalnych, inspektor WS z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz dowódca wojsk obrony terytorialnej gen. bryg. Wiesław Kukuła. – Jednostka Wojskowa Komandosów zajmuje szczególne miejsce w całych siłach zbrojnych. Realizujecie swoje obowiązki na najwyższym poziomie, udowadniając, że honor, męstwo i dążenie do celu jest na stałe wpisane w profil tej jednostki. W imieniu dowódcy generalnego i swoim dziękuję za waszą służbę – mówił płk Krzysztof Banaszek, inspektor wojsk specjalnych. W imieniu ministra obrony narodowej do komandosów zwrócił się także generał Kukuła. Przeczytał podziękowania szefa resortu za ofiarną służbę i zapewnił, że JWK pozostanie jedną z najważniejszych jednostek w polskiej armii.

Podczas zbiórki żołnierze JWK odebrali odznaczenia i wyróżnienia, m.in. Wojskowy Krzyż za Zasługi z Mieczami, Gwiazdę Afganistanu, Medal Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny oraz medale za zasługi dla obronności kraju.

Powodem do dumy dla żołnierzy z Lublińca są nie tylko chlubne tradycje, które dziedziczy jednostka. Jednostka od lat uznawana jest bowiem za jeden z najlepszych oddziałów Wojska Polskiego. Żołnierze JWK służyli w Macedonii, Pakistanie, Kongo, walczyli w Iraku i Afganistanie. Pod Hindukuszem działali w składzie Task Force 50 i wykonywali operacje najwyższego ryzyka: uwalniali zakładników, zatrzymywali najgroźniejszych przestępców, likwidowali składy broni i materiałów wybuchowych. Odpowiedzialni są także za szkolenie najlepszych w Afganistanie pododdziałów antyterrorystycznych policji. Od sierpnia 2015 roku w ramach misji „Resolute Support” komandosi prowadzą szkolenie Narodowej Jednostki Antyterrorystycznej Policji Afganistanu ATF444.

Komandosi są wyszkoleni do prowadzenia operacji specjalnych na lądzie i wodach śródlądowych. Do ich głównych zadań należą: akcje bezpośrednie, rozpoznanie specjalne, szkolenie oraz doradztwo.
JWK tworzą trzy zespoły bojowe, czyli w sumie kilkuset żołnierzy. Operatorzy szkolą się w kilku specjalnościach, w Lublińcu służą m.in. snajperzy, saperzy, operatorzy broni ciężkiej i JTAC-y. JWK jest pierwszą jednostką wojsk specjalnych, która potwierdziła w siłach NATO swoją zdolność do zapobiegania rozprzestrzeniania broni masowego rażenia (MERT).

Jednostka Wojskowa Komandosów z Lublińca istnieje od 1993 roku (początkowo jako 1 Pułk Specjalny), ale jej historia sięga 1957 roku. Powstała wówczas kompania rozpoznawcza, a później samodzielny 26 Batalion Rozpoznawczy. JWK kontynuuje tradycje wielu słynnych formacji, między innymi 1 Samodzielnej Kompanii Commando, Batalionów Armii Krajowej „Zośka”, „Parasol” i „Miotła”.

Zasłużony żołnierz

Generał Janusz Brochwicz-Lewiński, ps. „Gryf”, urodził się 17 września 1920 roku w Wołkowysku, zmarł 5 stycznia tego roku w Warszawie.

30 sierpnia 1939 roku został wezwany do 76 Pułku Piechoty i wyruszył na front. W marcu 1944 roku włączono go do Batalionu Armii Krajowej „Parasol”. Po wybuchu powstania warszawskiego, 5 sierpnia 1944 roku, „Gryf” dowodził kompanią szturmową Batalionu i – dziś legendarną – obroną Pałacyku Michla na Woli. Trzy dni później, podczas walk na cmentarzu ewangelickim na Woli, został ranny, a po kapitulacji powstania trafił do niemieckiej niewoli. Po wojnie przebywał na emigracji w Wielkiej Brytanii. Wstąpił do armii brytyjskiej, gdzie służył między innymi w elitarnych brytyjskich jednostkach komandosów oraz w wywiadzie. Jako agent wywiadu działał również w Palestynie i Sudanie. Do Polski wrócił w 2002 roku. Zdecydował, że zamieszka w Warszawie na stałe. – Zapraszano go na spotkania z harcerzami, studentami, żołnierzami. Był wspaniałym mówcą, gawędziarzem. Poczuł się jak w domu. Powiedział kiedyś, że 36 razy zmieniał mieszkania, ale to w Warszawie będzie już ostatnie – mówiła w wywiadzie dla „Polski Zbrojnej” Agnieszka Bogucka.

Za swoje zasługi Janusz Brochwicz-Lewiński otrzymał wiele odznaczeń, między innymi: Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Walecznych i złoty medal „Za zasługi dla obronności kraju”.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Magdalena Kowalska-Sendek

dodaj komentarz

komentarze


Czworonożny żandarm w Paryżu
 
Uczą się tworzyć gry historyczne
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Jutrzenka swobody
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Cyfrowy pomnik pamięci
A Network of Drones
Olympus in Paris
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Mamy BohaterONa!
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Marynarka Wojenna świętuje
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Huge Help
Szturmowanie okopów
Polskie „JAG” już działa
Transformacja dla zwycięstwa
Wzlot, upadek i powrót
Razem dla bezpieczeństwa Polski
Dwa bataliony WOT-u przechodzą z brygady wielkopolskiej do lubuskiej
Wybiła godzina zemsty
O amunicji w Bratysławie
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Jesień przeciwlotników
Zmiana warty w PKW Liban
Święto podchorążych
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
„Jaguar” grasuje w Drawsku
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Od legionisty do oficera wywiadu
Jak namierzyć drona?
Nowe uzbrojenie myśliwców
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Walczą o miejsce na kursie Jata
Szef MON-u z wizytą u podhalańczyków
Karta dla rodzin wojskowych
„Szczury Tobruku” atakują
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Miecznik na horyzoncie
HIMARS-y dostarczone
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Wzmacnianie granicy w toku
„Projekt Wojownik” wrócił do Giżycka
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Modernizacja Marynarki Wojennej
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Medycyna w wersji specjalnej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp w Paryżu
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Ostre słowa, mocne ciosy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO