moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Na ratunek przed ogniem

Każde wezwanie to dla nich początek zadania bojowego. Akcje często przypominają taktyczne rozpoznanie w boju. Otrzymują zgłoszenie, lakoniczny opis sytuacji i nigdy do końca nie wiedzą, co zastaną na miejscu. W armii służy 2425 wojskowych strażaków. Część z nich jest włączona do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego i bierze udział także w akcjach cywilnych.

– Nasza służba bywa niebezpieczna – mówi st. chor. Krzysztof Buczkowski, komendantWojskowej Straży Pożarnej z 10 Brygady Kawalerii Pancernej. Podczas 20-letniej służby najbardziej zapadła mu w pamięć jedna z akcji w lesie. – To był wierzchołkowy pożar lasu, który szybko się rozprzestrzeniał. Gdy dojechaliśmy na miejsce, niby nic się nie działo, aż tu nagle zaczęły nam spadać na głowy płonące szyszki – wspomina. Życie zawdzięcza szybkiej i mądrej decyzji dowódcy, który rozkazał pozostawić sprzęt i natychmiast się wycofać.

Dziś jako komendant wojskowej straży pożarnej w pancernej jednostce wojskowej st. chor. Buczkowski doskonale wie, co podczas akcji czują jego podkomendni. Przykładów nie musi daleko szukać w pamięci. 26 lipca wieczorem wyjechali do wypadku drogowego. Na drodze powiatowej samochód uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Dzięki szybkiej reakcji strażaków i dobremu wyposażeniu z płonącego wraku udało się wydobyć dwóch rannych pasażerów. Kierowca  niestety stracił życie.

Strażacy w Wojsku Polskim muszą być przygotowani, by nieść pomoc w każdych warunkach. Gaszenie zabudowań, w których mogą się znajdować ludzie, ratowanie poszkodowanych w wypadkach drogowych, likwidowanie powalonych na drogi drzew, gaszenie lasów i wiele innych trudnych sytuacji. Cel jest zawsze ten sam – ratowanie ludzi i mienia.

555 pożarów

W armii działa 91 wojskowych straży pożarnych. Zlokalizowane są na lotniskach, w komendach portów wojennych, poligonach, przy składach środków bojowych, materiałów pędnych i smarów oraz w wielu jednostkach istotnych dla obronności kraju. Dwanaście z nich jest włączonych do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego i uczestniczy w akcjach cywilnych.

W wojskowych strażach pożarnych służy 1282 żołnierzy, zatrudnionych jest natomiast 1121 pracowników wojska oraz 22 strażaków Państwowej Straży Pożarnej. 39 oficerów pełni służbę w Inspektoracie i delegaturach Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej. W sumie to 2425 osób. Do najmłodszych pododdziałów należy powołana w ubiegłym roku straż pożarna w Batalionie Ochrony Bazy w Redzikowie, gdzie będą zainstalowane elementy amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Służbę pełni tam w tej chwili 23 żołnierzy zawodowych wyposażonych w dwa samochody pożarnicze.

Wojskowe straże pożarne w pierwszym półroczu tego roku ugasiły 555 pożarów. Tylko 149 z nich miało miejsce na terenach i obiektach wojskowych, aż 406 razy strażacy wyjeżdżali na pomoc cywilom. Ponieważ gaszenie pożarów to nie jedyne zadania wojskowych strażaków, w pierwszym półroczu przeprowadzili w sumie 36 166 interwencji. Na terenie administrowanym przez MON najczęściej brali udział w szkoleniach i ćwiczeniach na poligonach, zabezpieczali operacje lotnicze. 1069 razy działali w środowisku cywilnym niosąc pomoc podczas wypadków drogowych, gasząc pożary i usuwając skutki wichur i nawałnic.

System ochrony przeciwpożarowej wojska

Wojskowe straże pożarne podlegają dowódcom jednostek wojskowych, w których stacjonują. Nadzór merytoryczny sprawuje nad nimi Wojskowa Ochrona Przeciwpożarowa (WOP). Na jej czele stoi płk Tadeusz Likus, kierujący Inspektoratem Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej. W terenie działa dziesięć delegatur WOP.

Inspektorat Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej oraz podległe mu delegatury odpowiadają za wyszkolenie wojskowych strażaków. Dużo miejsca w ich działalności zajmuje także profilaktyka pożarowa. Oficerowie WOP zajmują się między innymi kontrolą obiektów budowlanych oddawanych do użytku na terenach wojskowych.

Inspektorat i delegatury WOP prowadzą także kursy kształcące inspektorów ochrony przeciwpożarowej z jednostek i instytucji wojskowych. Tylko w pierwszym półroczu tego roku w czasie sześciu kursów przeszkolono i przyznano odpowiednie uprawnienia 152 osobom. Oficerowie WOP prowadzą także zajęcia dla dowódców z ochrony przeciwpożarowej wojsk w operacjach militarnych.

Z uprawnieniami Państwowej Straży Pożarnej

Wojskowi strażacy kształcą się w Szkole Specjalistów Pożarnictwa w miejscowości Grupa. Szkoła wchodzi w skład Centrum Szkolenia Logistyki w Grudziądzu. Kursanci m.in. na poligonie pożarniczym szkoły odbywają zajęcia z zakresu ratownictwa chemicznego, ekologicznego, technicznego oraz gaszenia pożarów. Ćwiczenia prowadzone są również w komorze dymowej, komorze rozgorzeniowej oraz z wykorzystaniem makiet samolotów i śmigłowców (CASA, Mi-17, F-16).

W 2016 roku i w pierwszej połowie tego roku uprawnienia państwowe w zawodzie strażaka uzyskało w Szkole Specjalistów Pożarnictwa 250 żołnierzy i pracowników wojska. 150 zdobyło specjalistyczne uprawnienia ratownictwa lotniskowego, a 272 osoby przygotowano do działań ratowniczo-gaśniczych z wykorzystaniem komory dymowej. W tym samym okresie 795 żołnierzy i pracowników wojska z wojskowych straży pożarnych uzyskało tytuł ratowników z zakresu pierwszej pomocy medycznej. Absolwenci szkoły zdobywają takie same uprawnienia, jakie są nadawane w ośrodkach szkolenia Państwowej Straży Pożarnej.

Strażacy na „Dragonie”

Jesienią wojskowych strażaków czeka kolejne poważne szkolenie. Ich zadaniem będzie przygotowanie i zapewnienie systemu bezpieczeństwa pożarowego podczas największych w tym roku ćwiczeń „Dragon’ 17”. Zajęcia będą się odbywały na kilku poligonach, będą w nich brać udział także żołnierze z państw NATO.

Jednocześnie trwa modernizacja wojskowych straży pożarnych. Pododdziały dostaną nowy sprzęt pożarniczy. – Otrzymamy między innymi  nowoczesne zestawy ratownictwa technicznego, specjalistyczne hełmy dla dowódców grup ratownictwa lotniskowego oraz sprężarki do ładowania butli aparatów powietrznych – zapowiada płk Tadeusz Likus. Pułkownik dodaje, że w przyszłym roku ma zostać kupiona kolejna partia nowych samochodów pożarniczych.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: st. chor. sztab. mar. Arkadiusz Dwulatek / CC DORSZ

dodaj komentarz

komentarze


Transformacja wymogiem XXI wieku
 
Bój o cyberbezpieczeństwo
Determinacja i wola walki to podstawa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
SkyGuardian dla wojska
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Kluczowa rola Polaków
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ogień Czarnej Pantery
Ustawa amunicyjna podpisana przez prezydenta
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Grupa WB idzie na rekord
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Pożegnanie z Żaganiem
Mniej obcy w obcym kraju
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Polskie „JAG” już działa
Zmiana warty w PKW Liban
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Karta dla rodzin wojskowych
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Aplikuj na kurs oficerski
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Zyskać przewagę w powietrzu
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Co słychać pod wodą?
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
„Szczury Tobruku” atakują
Homar, czyli przełom
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Olimp w Paryżu
Wybiła godzina zemsty
Medycyna „pancerna”
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Wszystkie oczy na Bałtyk
Ostre słowa, mocne ciosy
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Czworonożny żandarm w Paryżu
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Terytorialsi zobaczą więcej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO