Niemal 200 żołnierzy 10 Brygady Kawalerii Pancernej przeniosło się z koszar do obozowiska na żagańskim poligonie. Pancerniacy przez niemal dwa tygodnie będą ćwiczyć strzelanie i prowadzenie pojedynków. Do dyspozycji mają między innymi czołgi Leopard 2A4, wozy dowodzenia i ewakuacji medycznej oraz pojazdy ewakuacyjne Bergepanzer.
W skład batalionu, który 5 marca rozpoczął ćwiczenia poligonowe, wchodzą dwie kompanie czołgów, kompania dowodzenia i kompania logistyczna. Na czas szkolenia batalion został wzmocniony brygadową drużyną saperów. Obowiązki dowódcy pełni mjr Krzysztof Kacperek. Żołnierze dysponują prawie 50 różnego typu pojazdami. Połowa z nich to ciężki sprzęt na podwoziu gąsienicowym. Pancerniacy zabrali na poligon m.in. 16 czołgów Leopard 2A4, wozy dowodzenia i ewakuacji medycznej na podwoziu M-113 i pojazdy ewakuacyjne Bergepanzer.
Ogień laserowy
Zajęcia poligonowe zostały podzielone na dwie części – ogniową i taktyczną. Pierwsza odbywa się głównie na strzelnicy czołgowej. Załogi Leopardów ćwiczą prowadzenie ognia indywidualnie oraz zespołowo podczas kierowania ogniem plutonów. W pierwszej fazie szkolenia strzelania odbywają się bez użycia amunicji bojowej. Żołnierze korzystają z symulatora AGDUS. Przy wystrzale, z armaty czołgu lub karabinu maszynowego MG kalibru 7,62 mm, emitowana jest wiązka laserowa nakierowana na cel. Dzięki odpowiedniemu oprzyrządowaniu i oprogramowaniu zarówno dowódca czołgu, jak i kierujący strzelaniem natychmiast otrzymują wyniki strzelania. System podaje informacje nie tylko o tym, w którym miejscu celu trafił pocisk, ale również to po jakim czasie od wykrycia celu nastąpił wystrzał oraz jakiego rodzaju amunicji użyła załoga. – Tego typu strzelanie jest ważnym elementem zgrywania załogi, sprawdzenia czy każda z osób funkcyjnych prawidłowo reaguje w czasie działań ogniowych – wyjaśnia mjr Kacperek. Oficer pełniący obowiązki dowódcy batalionu dodaje, że system AGDUS potrafi wskazać miejsce trafienia z dokładnością do 10 cm. Nawet gdy cel oddalony jest o kilometr. – Dopiero po takim treningu, w kolejnym etapie szkolenia poligonowego załogi przystąpią do niszczenia celów amunicją bojową – mówi major. Załogi będą wówczas strzelały indywidualnie oraz podczas kierowania ogniem w składach plutonów.
Pancerne pojedynki
System AGDUS czołgiści będą wykorzystywali także podczas działań taktycznych. Dojdzie wówczas do pojedynków plutonów pancernych. Tu najważniejszą rolę będą odgrywały umiejętności dowódców. Zwycięży ten, który potrafi sprawniej od pozostałych manewrować w terenie, lepiej ukryć swój pododdział przed wzrokiem przeciwnika i szybciej ruszyć do natarcia.
Zanim jednak w drugim etapie szkolenia dojdzie do walk pancernych czołgiści będą trenować ubezpieczone przemieszczanie w terenie, zajmowanie rubieży obronnych, przygotowanie i zajmowanie stanowisk ogniowych i przechodzenie z nich do natarcia.
Równocześnie z pododdziałami bojowymi batalionu szkolą się żołnierze z kompanii dowodzenia i kompanii logistycznej. W czasie działań musi być przecież zapewniona łączność, sprawne funkcjonowanie stanowiska dowodzenia, zagwarantowane dostawy żywności czy paliwa. Oprócz tego musi być utrzymane zabezpieczenie techniczne na wypadek awarii sprzętu oraz medyczne dla wszystkich uczestników szkolenia. Batalion w terenie ma – przez wiele dni – działać jak samowystarczalny organizm.
Wyzwanie dla dowódców
Pancerniacy z 1 batalionu czołgów 10 Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa to w zdecydowanej większości doświadczeni i dobrze wyszkoleni żołnierze. W ostatnich miesiącach w pododdziałach zaszły jednak zmiany w składach załóg czołgów. Do służby na stanowiska dowódców plutonów trafili nowi oficerowie. Zajęcia poligonowe są więc okazją do lepszego zgrania się składów załóg. – Dla nowych dowódców plutonów jest to doskonała okazja poznania podwładnych w działaniu i sprawdzenia ich umiejętności – mówi mł. chor. Eligiusz Nieradka, podoficer sztabu batalionu. Pancerniak zauważa, że od dobrego zgrania i wzajemnego zrozumienia dowódców i podwładnych zależy czy pododdział wykona zadanie. – W czasie walki, gdy decyzje wydaje się i wykonuje w ciągu zaledwie kilku sekund nie ma już możliwości tłumaczenia czy wyjaśniania sobie czegokolwiek – podkreślił.
Zajęcia poligonowe pancerniaków z 1 batalionu czołgów 10 Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa zakończą się 16 marca.
autor zdjęć: szer. Natalia Wawrzyniak
komentarze