Gen. broni Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, będzie kandydatem na naczelnego dowódcę sił zbrojnych na czas wojny. Tak postanowił prezydent Andrzej Duda. Jak poinformowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, 15 sierpnia, w dniu Święta Wojska Polskiego, generał odbierze akt wskazania.
O wskazaniu kandydata na stanowisko naczelnego dowódcy sił zbrojnych poinformowało w czwartek w komunikacie Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy kandydatem został gen. broni Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego WP, który stanowisko to objął na początku lipca tego roku.
Postanowienie prezydenta w sprawie wskazania kandydata zostało wydane na wniosek Mateusza Morawieckiego, prezesa Rady Ministrów. Kandydatura generała Andrzejczaka została pozytywnie zaopiniowana przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Wręczenie aktu odbędzie się 15 sierpnia, w dniu Święta Wojska Polskiego.
Zgodnie z planem
Ogłoszenie kandydata na naczelnego dowódcę SZ ma związek m.in. z reformą systemu dowodzenia przygotowywaną przez Ministerstwo Obrony Narodowej we współpracy z BBN. Jej głównym celem jest podniesienie rangi i wzmocnienie roli szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. W praktyce ma się on stać pierwszym żołnierzem RP. – Zaproponowane podniesienie rangi szefa Sztabu Generalnego oznacza wprowadzenie jednoosobowej odpowiedzialności za dowodzenie całością sił zbrojnych do czasu mianowania naczelnego dowódcy sił zbrojnych – podkreślał w wywiadzie dla Polski Zbrojnej Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. Szef resortu zauważył też, że odtworzenie systemu jednoosobowej odpowiedzialności za dowodzenie całością SZRP to powrót do normalności. – W wojsku dowódca jest tylko jeden. W brygadzie czy dywizji żołnierze nie mają dwóch czy trzech dowódców – mówił szef resortu obrony.
Zgodnie z Konstytucją RP, naczelny dowódca sił zbrojnych mianowany jest na czas wojny przez prezydenta RP, na wniosek prezesa Rady Ministrów. Naczelny dowódca dowodzi w czasie wojny siłami zbrojnymi oraz innymi jednostkami organizacyjnymi podporządkowanymi mu zgodnie z narodowymi planami użycia sił zbrojnych do obrony państwa.
W czasie pokoju obowiązkiem kandydata na naczelnego dowódcę sił zbrojnych jest przygotowywanie się do realizacji zadań wynikających ze sprawowania tej funkcji. Chodzi m.in. o udział w strategicznych grach i ćwiczeniach obronnych, w planowaniu użycia sił zbrojnych do obrony państwa oraz w przygotowywaniu wojennego systemu dowodzenia.
Instytucja kandydata na naczelnego dowódcę Sił Zbrojnych RP na czas wojny została wprowadzona w ramach reformy systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, wdrożonej 1 stycznia 2014 roku. Jako pierwszy od 2015 roku pełnił tę funkcję gen. broni Marek Tomaszycki, dowódca operacyjny RSZ.
autor zdjęć: pplk Sławomir Ratynski
komentarze