Powinny być przystosowane do naprawy czołgów i dział samobieżnych oraz ich ewakuacji. Wojsko planuje kupić nowe wozy zabezpieczenia technicznego o kryptonimie Kajman. Firmy, które chciałyby złożyć armii ofertę, mogą się zgłaszać do Inspektoratu Uzbrojenia MON do końca sierpnia. Nowe pojazdy trafią do jednostek posiadających czołgi Leopard 2 i armatohaubice Krab.
WZT-3, pojazdy obecnie wykorzystywane przez Wojsko Polskie.
Pod koniec czerwca Inspektorat Uzbrojenia MON zaprosił do składania ofert firmy, które chciałyby dostarczyć armii nowe wozy zabezpieczenia technicznego na podwoziu gąsienicowym. Siły zbrojne chcą kupić 29 takich pojazdów i ewentualnie zwiększyć zamówienie jeszcze o 37 sztuk. Firmy zainteresowane udziałem w procedurze wyboru mogą składać oferty do 31 sierpnia.
Nowy opancerzony wóz o kryptonimie Kajman ma służyć do naprawiania oraz ewakuacji pojazdów o masie co najmniej 63 tony, takich jak czołgi Leopard i samobieżne armatohaubice Krab. Dlatego poza dwiema wyciągarkami (główną i pomocniczą) musi mieć także lemiesz i obrotowe urządzenie dźwigowe, a oprócz tego m.in. zdalnie sterowany moduł uzbrojenia, system obrony przed bronią masowego rażenia czy rozbudowany system łączności. Kajman ma być również tak wyposażony, aby można było z niego korzystać przy udzielaniu pierwszej pomocy rannym. Głównym kryterium wyboru dostawcy będzie cena.
Obecnie na rynku istnieje kilka pojazdów, które mogą spełniać wymagania polskich wojsk lądowych. Dwa z nich pochodzą z Niemiec. To produkowany przez Rheinmetall Defence Bergepanzer 3 Büffel oraz Bergepanzer Wisent 2 firmy Flensburger Fahrzeugbaugesellschaft GmbH (FFG). Oba te wozy powstały na podwoziu czołgu Leopard 2. Z kolei OBRUM i Zakłady Mechaniczne „Bumar Łabędy S.A” już kilka lat temu przedstawiły WZT-5 na bazie ARV 3 Buffalo (to eksportowa nazwa Bergepanzera 3). Natomiast BAE Systems ma w swej ofercie M88 Hercules, wóz oparty na podwoziu czołgu Abrams. Z kolei południowokoreańska firma Hyundai Rotem opracowała pojazd K1 ARV na bazie czołgu K1.
Nowe pojazdy mają zastąpić przynajmniej część używanych przez wojsko WZT-2 i WZT-3 (skonstruowanych na platformie czołgów T-55 i T-72). Natomiast Bergepanzer 2, armia ma 28 tych wozów, będzie modernizowany przez konsorcjum, którego liderem jest Polska Grupa Zbrojeniowa S.A.
Na realizację zamówienia zwycięzca będzie miał czas aż do 30 listopada 2035 roku.
autor zdjęć: Wikipedia
komentarze