Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że u 30 żołnierzy, którzy wrócili z XI zmiany PKW Afganistan, wykryto koronawirusa. Zakażeni COVID-19 przebywają teraz w izolatorium w Żaganiu. Ich stan zdrowia jest dobry, a chorobę przechodzą bezobjawowo. Pozostali żołnierze, u których wynik pierwszego testu był negatywny, zostali objęci kwarantanną.
Żołnierze XI zmiany PKW Afganistan, której główną siłą była 12 Dywizja Zmechanizowana, wrócili do kraju kilka dni temu. Wojskowi pod Hindukuszem spędzili sześć miesięcy. Służyli tam w ramach misji „Resolute Support”.
– Polskim żołnierzom po powrocie do kraju wykonano, zgodnie z procedurami, testy na obecność koronawirusa. U 30 spośród nich wyniki były pozytywne. Wyniki pierwszego testu pozostałych 68 żołnierzy okazały się negatywne. Wszyscy zostali odizolowani lub poddani kwarantannie – informuje płk Paweł Lewandowski, szef Oddziału Komunikacji Społecznej Dowództwa Operacyjnego RSZ. – Zakażeni żołnierze przebywają w izolatorium w Żaganiu. Ich stan zdrowia jest dobry – dodaje oficer.
Dr n. med. Marek Femlak, zastępca komendanta 105 Kresowego Szpitala Wojskowego w Żarach, potwierdził, że zakażeni zostali przekazani pod opiekę szpitala w poniedziałek po południu. Wojskowi w tej chwili nie wymagają hospitalizacji, dlatego przewieziono ich do hotelu w Żaganiu, który pełni funkcję izolatorium. – Chorobę przechodzą bezobjawowo: nie mają gorączki ani kaszlu. Czują się dobrze – mówi dr Femlak. Zakażonymi opiekuje się personel medyczny 105 Szpitala Wojskowego.
Zastępca komendanta żarskiego szpitala wyjaśnia, że żołnierze pozostaną w izolacji do czasu pełnego wyzdrowienia. – Testy wykonywać będziemy co tydzień. Jeśli wyniki będą ujemne, to żołnierze wrócą do swoich rodzin – podaje lekarz.
Dowództwo Operacyjne RSZ podkreśla, że we wszystkich jednostkach wojskowych stosuje się zasady bezpieczeństwa epidemicznego zgodnie z rekomendacjami Ministerstwa Zdrowia oraz Głównego Inspektora Sanitarnego. Szczególne ostrożności stosują żołnierze polskich kontyngentów wojskowych. Jak informuje płk Lewandowski z DORSZ, „mają zapewnione niezbędne środki ochrony, dostarczone im transportem wojskowym bądź też zakupione na rynku lokalnym”.
autor zdjęć: Pixabay
komentarze