moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Włosi i Polacy o przemyśle lotniczym

Międzynarodowa współpraca jest kluczem do sukcesu firm z branży obronnej – mówili uczestnicy II edycji Włosko-Polskiego Forum Lotnictwa. Przedstawiciele przemysłu, ośrodków naukowych i resortów obrony obu państw dyskutowali w Warszawie o problemach przemysłu lotniczego, wyzwaniach i możliwości rozwoju innowacyjnych technologii.

We wtorek odbyła się II edycja Włosko-Polskiego Forum Lotnictwa. Konferencję zorganizowała Ambasada Włoch w Warszawie przy współpracy ITA-Italian Trade Agency i Włoskiej Izby Przemysłowo-Handlowej w Polsce. Partnerem strategicznym była firma Leonardo, lider przemysłu lotniczego we Włoszech. W spotkaniu, które odbyło się w Warszawie, wzięli udział przedstawiciele włoskiej armii, polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej oraz przemysłu zbrojeniowego.

Forum otworzył Marco Lupo, prezes Leonardo Poland. – Współpracujemy z Polską w branży kosmicznej i lotniczej, głównie przy produkcji helikopterów z PZL-Świdnik – mówił Lupo. Dodał, że największym europejskim programem firmy jest Eurofighter, którego pierwsza dostawa do wojska miała miejsce w 2003 roku. – Obecnie produkujemy trzecią generację myśliwca, niedługo przechodzimy do czwartej, ale 5 generacja tych maszyn już zarysowuje się na horyzoncie – przekonywał Lupo.

Konferencja została podzielona na dwa panele dyskusyjne, w których wzięli udział eksperci z zakresu lotnictwa oraz przemysłu i nowych technologii. W pierwszym z nich dyskutowano o międzynarodowej współpracy przemysłowej zarówno w sektorze prywatnym, jak i na poziomie rządowym. – Współpraca jest wpisana w DNA przemysłu obronnego, nie da się bez niej dobrze funkcjonować. Myślę, że aby była ona owocna, trzeba przede wszystkim spotykać się i rozmawiać, tak jak robimy to dzisiaj. Ale dialog powinien się toczyć również na innych platformach współpracy i dotyczyć chociażby wspólnych europejskich projektów finansowania – mówił Jacek Libucha, dyrektor generalny PZL Świdnik. O znaczeniu współpracy w przemyśle obronnym mówił też płk rez. Jakub Bytner z PGZ. Według niego bez współpracy żaden duży projekt w branży zbrojeniowej nie ma szans na realizację. – Dlatego sieć podmiotów, które pracują nad jednym projektem jest bardzo rozgałęziona. Przy tak zaawansowanych technologiach jeden, nawet duży, podmiot nie mógłby podołać wszystkiemu – mówił Bytner.

Luca Parmeggiani z Departamentu Polityki Przemysłu Uzbrojeniowego włoskiego resortu obrony przypomniał, że wkrótce siły powietrzne Włoch będą obchodziły setną rocznicę powstania. – Ostatnie lata przyniosły olbrzymi rozwój. To zasługa naprawdę wielkich inwestycji takich firm jak Leonardo – wskazywał Parmeggiani. Zauważył również, że współpraca z Polską w zakresie produkcji śmigłowców jest dla Włoch bardzo ważna. – Mamy nadzieję, że będziemy pracować także nad nowym produktem – dodał.

O wyzwaniach stojących przed polskim przemysłem lotniczym mówiła Beata Lubos, dyrektor Departamentu Współpracy Międzynarodowej Sieci Badawczej Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa. – Z całą pewnością problemem jest ciągłość finansowania, a jednym z największych marzeń zarówno nauki, jak i przemysłu jest związanie się kontraktami, które są długoletnie, ale też odzwierciadlają jakość produktu i czas potrzebny na to, by ten produkt wypuścić na rynek – zaczęła Lubos. – Potrzebujemy także wysoko wykwalifikowanych pracowników. Walczymy o nich, choć istnieje presja związana z ich wynagrodzeniem – dodała. Z kolei Jacek Libucha przekonywał, że i biznes, i nauka oczekują klarownej wizji, długoterminowych celów i stabilności. – Jeśli mamy określone cele, przygotujemy się do ich realizacji, zrealizujemy je, znajdziemy ich sfinansowanie. Ale ważne jest byśmy mieli określone wizje, miejsca do których dążymy – tłumaczył Libucha.

Drugi panel dotyczył wyzwań, przed którymi stoi lotniczy przemysł obronny, a także korzyści ze współpracy nad innowacjami technologicznymi. Podpułkownik Radosław Bielawski z Departamentu Innowacji MON powiedział, że zespół specjalistów pracował nad wybraniem tych obszarów, których rozwój w największym stopniu wpłynie na siły zbrojne. Są to m.in. sztuczna inteligencja, biotechnologia, źródła zasilania, medyczne zabezpieczenie pola walki, technologie komunikacyjne, symulacyjne oraz big data. – Chcielibyśmy je badać z pomocą państwowych podmiotów, ośrodków naukowo-badawczych oraz podmiotów przemysłu obronnego – mówił Bielawski. Przyznał jednak, że niezwykle ważna jest tu kooperacja międzynarodowa. – Współpracujemy z NATO Science and Technology Organization oraz z Unią Europejską w ramach DIANA – Defence Innovation Accelerator for the North Atlantic – wyjaśnił pułkownik.

Z kolei płk Andrea Truppo, stały przedstawiciel Włoch w Unii Europejskiej, zwracał uwagę, że innowacje są motorem napędowym wzrostu ekonomicznego. – Innowacyjność rodzi się w przemyśle, zwłaszcza obronnym. Innowacje to ciągły proces udoskonalania lub szukania nowych rozwiązań – mówił Truppo. Oficer wymienił myśliwiec Eurofighter, jako przykład innowacji. – Pierwszy samolot został dostarczony w 2003 roku, i w czasie kolejnych 15 lat systematycznie się go udoskonala – powiedział.

Paneliści poruszyli również kwestię przemysłu kosmicznego. – Sektor kosmiczny jest miejscem kreowania nowych rozwiązań i pomysłów. Od dawna finansowały go duże agencje kosmiczne oraz tzw. wyścig zbrojeń – mówił Paweł Wojtkiewicz, prezes Polskiego Związku Przemysłu Kosmicznego. Według niego obecnie wszystkim państwom z silnie rozwiniętym przemysłem kosmicznym potrzeba najnowocześniejszych systemów m.in. nawigacyjnych czy komunikacyjnych. Przyznał również, że dla polskiego sektora kosmicznego najlepszym wyjściem jest inwestowanie w duże programy agencji kosmicznych. Dla Unii Europejskiej sektor kosmiczny to nie tylko programy naukowe, ale również technologie obronne. – W Polsce jest sporo firm, które zdecydowały się rozwijać w sektorze kosmicznym, to 69 podmiotów. Wiele z nich współpracuje z włoskimi firmami, ponieważ we Włoszech przemysł kosmiczny jest bardzo dobrze rozwinięty – przyznał prezes.

Pierwsze Włosko-Polskiego Forum Lotnictwa odbyło się w 2019 roku. Jego podstawowym celem było stworzenie platformy dla przedsiębiorstw z Polski i Włoch działających w powiązanych ze sobą branżach lotniczej i kosmicznej do wzajemnego poznania się i zawarcia kontaktów, które w przyszłości zaowocują rozwojem współpracy biznesowej z korzyścią dla obu państw.

Ewa Korsak

autor zdjęć: PZL Świdnik, Ambasada Włoch w Polsce

dodaj komentarz

komentarze


Ramstein Flag nad Grecją
 
Olimp w Paryżu
W hołdzie Witosowi
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Olympus in Paris
Bilans Powstania Warszawskiego
Witos i spadochroniarze
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Latający bohaterowie „Feniksa”
Hubalczycy nie złożyli broni
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Feniks” wciąż pomaga
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Mikrus o wielkiej mocy
Jak zachęcić młodych do służby w wojsku?
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
Polskie „JAG” już działa
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Żeby drużyna była zgrana
Ministrowie obrony na szczycie
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Rajd pamięci i braterstwa
Cześć ich pamięci!
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Ogień nad Bałtykiem
Ostre słowa, mocne ciosy
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Szkoła w mundurze
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Mark Rutte w Estonii
Żołnierska pamięć nie ustaje
Zagrożenie może być wszędzie
Zwycięzca w klęsce, czyli wojna Czang Kaj-szeka
Polskie armatohaubice na poligonie w Estonii
Generał z niepospolitym polotem myśli
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Kolejny Kormoran na kursie
Wojskowy most połączył Głuchołazy
Karta dla rodzin wojskowych
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Opowieść, która się nie starzeje
Gryf dla ochrony
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Jastrzębie czeka modernizacja
Święto marynarzy po nowemu
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Czworonożny żandarm w Paryżu
SGWP musi być ostoją wartości
Breda w polskich rękach
Snipery dla polskich FA-50
Pierwszy dzwonek w Żelaźnie
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Bielizna do zadań specjalnych
Tłumy biegły po nóż komandosa
Sojusz także nuklearny
Grób Nieznanego Żołnierza ma 99 lat
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Rosomaki w rumuńskich Karpatach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO