Wojsko ruszyło z pomocą mieszkańcom Wyszkowa i okolic, gdzie na skutek zatorów lodowych podniósł się stan wody rzeki Bug. Przygotowano błyskawiczny plan i od razu żołnierze przystąpili do pomocy – poinformował w poniedziałek wieczorem wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Poszkodowanym pomaga m.in. kilkudziesięciu terytorialsów z 5 Mazowieckiej BOT.
Poziom wody w Bugu niebezpiecznie wzrastał już od kilku dni. Ostatecznie, z powodu roztopów i spiętrzenia kry, rzeka wylała. Podtopionych zostało kilka miejscowości w okolicach Wyszkowa na północnym Mazowszu. Woda wdarła się do kilkudziesięciu domów i gospodarstw. Zalane są też pola i drogi dojazdowe.
Wczoraj o pomoc wojska w walce z powodzią zwrócił się do wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski. Szef MON-u zdecydował o włączeniu pododdziałów sił zbrojnych w działania przeciwpowodziowe na terenie gminy Wyszków. – Wojsko rusza z pomocą dla mieszkańców Wyszkowa i okolic, gdzie na skutek zatorów lodowych podniósł się stan wody rzeki Bug. Sztab Generalny WP, Dowództwo Generalne RSZ oraz Dowództwo WOT przygotowali błyskawiczny plan działań i od razu przystąpili do pomocy na zagrożonych terenach – napisał w poniedziałek wieczorem na platformie X wicepremier Kosiniak-Kamysz.
Najpierw w rejon objęty powodzią skierowano Zespoły Oceny Wsparcia WOT, a potem powołano Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe „Wyszków”. Tworzy je kilkudziesięciu żołnierzy 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. WZZ dowodzi płk Paweł Lech.
Film: Magdalena Kowalska-Sendek, Paweł Sobkowicz / ZbrojnaTV
– Żołnierze pojawili się w zagrożonym rejonie kilkadziesiąt minut od wezwania. Są to terytorialsi z 52 Batalionu Lekkiej Piechoty podległego 5 BOT. Żołnierze do dyspozycji mają pojazdy ciężarowo-terenowe i łódź saperską – informuje ppłk Robert Pękala, rzecznik prasowy Dowództwa WOT. Oficer podkreśla, że WZZ „Wyszków” będzie działać tak długo, jak to konieczne. Terytorialsi wspierają Państwową Straż Pożarną i udzielają pomocy poszkodowanym osobom. Wspólnie ze strażakami układają też obwałowania wokół zagrożonych budynków. – W razie potrzeby nasze siły zostaną zwiększone. W gotowości pozostaje 2 Mazowiecki Pułk Saperów w Nowym Dworze Mazowieckim i 1 Brygada Lotnictwa Wojsk Lądowych – podaje rzecznik WOT-u. Wojska operacyjne na potrzeby akcji kryzysowej mają przyszykowane m.in. pływające transportery samobieżne wraz z obsługą (gdyby była potrzebna ewakuacja ludności), a także śmigłowce Mi-2 do rozpoznania terenu z powietrza. Wojskowi są także przygotowani do niszczenia zatorów lodowych na rzece. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
autor zdjęć: 5MBOT
komentarze