moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wsparcie przed służbą na granicy

Jaki szyk sformować naprzeciw agresywnego tłumu? Jak używać tarcz i pałek, kiedy sięgnąć po broń gładkolufową i na jakich zasadach z niej korzystać? Tego m.in. uczyli się żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej podczas zajęć prowadzonych przez policjantów. Szkolenie jest częścią przygotowań do służby na wschodniej granicy.

Ćwiczenia prowadzone przez policjantów z oddziału prewencji w Szczecinie były elementem większej akcji. Została ona zainicjowana w następstwie incydentów, na polsko-białoruskiej granicy, które wzbudziły wątpliwości co do uprawnień żołnierzy służących na wschodniej ścianie Polski. Pod koniec marca trzej żołnierze zostali bowiem zatrzymani po tym, jak oddali strzały ostrzegawcze do nielegalnych migrantów próbujących się wedrzeć na teren kraju. Dwaj wojskowi usłyszeli zarzut przekroczenia uprawnień. Z kolei w maju młody żołnierz został śmiertelnie ugodzony nożem przez mężczyznę, który znajdował się po drugiej stronie granicznej bariery.

Wkrótce zapadła więc decyzja o doszkoleniu wojskowych, aby lepiej wiedzieli, jak radzić sobie z tłumem, innymi słowy, nabyli umiejętności typowe dla formacji policyjnych. – Zwierzchnik sił zbrojnych zwrócił się do komendanta głównego Policji o udzielenie takiego wsparcia. Dzięki współpracy „szkoleniówek” z oddziałów prewencji policji powstał jednolity dla całego kraju program – wyjaśnia nadkom. Mirosława Rudzińska, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. W zajęciach biorą udział żołnierze, którzy mają być skierowani do służby na granicy. Ostatnio takie szkolenie przeszli wojskowi ze szczecińskiej 12 Brygady Zmechanizowanej.

REKLAMA

– Podczas szkolenia policyjni instruktorzy uczyli nas, w jakich formacjach się poruszać, gdy naprzeciw siebie mamy agresywny tłum. Jak formować tyralierę, używać pałek, tarcz i gazów obezwładniających. Ważne na przykład, by na czele grupy szły osoby o dużej sile fizycznej. Dopiero za ich plecami poruszają się strzelcy wyposażeni w broń gładkolufową – relacjonuje kpr. Agnieszka Langner z 12 BZ. Aby zadbać o realizm, podczas szkolenia żołnierze zostali podzieleni na grupy. – Gdy jedni przemieszczali się w szyku, drudzy wcielili się w rolę agresorów i rzucali w nich kamieniami – opowiada podoficer.

Ważnym elementem zajęć była również nauka posługiwania się właśnie bronią gładkolufową. Żołnierze korzystali z strzelb Mossberg i gumowych kul. Przyswajali także procedury związane z ich użyciem. – Tutaj kluczową kwestią pozostaje gradacja środków przymusu. Sięgnięcie po broń zawsze musi zostać poprzedzone wezwaniem do zaprzestania agresywnych zachowań. Następna w kolejce jest siła fizyczna, dopiero potem możemy oddać strzały ostrzegawcze i na samym końcu strzały w tłum. Zasady te są uregulowane przez przepisy ustawy – podkreśla st. szer. Jakub Karczewski, jeden z uczestników szkolenia. Dodaje: – Na co dzień w wojsku poza nauką technik obezwładniania nie mamy do czynienia z tzw. środkami przymusu bezpośredniego. A nowe umiejętności na pewno mogą się przydać w obliczu tego, co dzieje się na granicy.

Szer. Karczewski miał już okazję kilka razy służyć na Podlasiu. – Sytuacja tam jest bardzo dynamiczna. Pamiętam dni, a nawet tygodnie względnego spokoju i nagle zwrot o 180 stopni: wiele prób przekroczenia granicy, agresji, wiele interwencji... – wspomina. W podobnym tonie wypowiada się kpr. Langner. – Na granicy służyłam ponad sto dni. Nieraz w moją stronę leciały kamienie, zdarzały się wyzwiska. Najważniejsze w takiej chwili jest zachowanie spokoju. Nie można dać się sprowokować czy podchodzić do bariery. Musimy być przygotowani na każdą sytuację – zaznacza podoficer.

Podczas służby na granicy żołnierze wyruszający na patrol wyposażeni są w standardowe kamizelki, hełmy, karabinki Beryl, pasy taktyczne czy miotacze gazu. W każdej chwili jednak mogą wezwać na pomoc dyżurną grupę wsparcia, która dysponuje typowo policyjnym wyposażeniem, jak hełmy, pałki czy broń gładkolufowa. Sami również mają w odwodzie tego typu sprzęt. Żołnierze 12 Dywizji Zmechanizowanej, której podlega 12 Brygada zwana Błękitną, wyruszą na granicę w najbliższych miesiącach.

Szczecińska policja zapowiada, że niebawem przeprowadzi szkolenia w kolejnych jednostkach wojskowych na Pomorzu Zachodnim.

Kryzys na wschodniej granicy rozpoczął się w 2021 roku. Został on wywołany przez białoruskie służby, które próbują zdestabilizować sytuację w Polsce. Mechanizm jest prosty – Białorusini ściągają na granicę tysiące uchodźców z Azji i Afryki, po czym starają się doprowadzić do ich przejścia na terytorium Polski. Akcja ma wywołać chaos i napięcia społeczne. Obecnie newralgiczny rejon ochraniają m.in. żołnierze działający w ramach operacji „Bezpieczne Podlasie”. W myśl założeń powinna ona potrwać do czasu sformowania Komponentu Ochrony Pogranicza. Ma to nastąpić w 2028 roku.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: st. szer. Tomasz Łomakin

dodaj komentarz

komentarze


Zagraniczne wsparcie „Feniksa”
 
Szef amerykańskiej dyplomacji w Warszawie
Czy Orka przypłynie z Korei?
Realizm dowodzenia
Drony nad poligonem
„Kieszonkowy” okręt podwodny
WAT po raz 74 zainaugurował rok akademicki
Underwater Academy
Operacja „Feniks” – służby działają, wspierają, ale też niosą nadzieję
Wojsko Polskie w oczach zagranicznych mediów
Ogniem i dynamitem
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Szef MON-u nagrodzony przez Forum Ekonomiczne
Coraz bardziej niebezpiecznie na Bliskim Wschodzie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Tydzień Kormorana
Pamiętamy o bohaterach Batalionów Chłopskich
Ukoić ból po stracie
Na zapleczu Feniksa
WOT z Pomorza ze wsparciem dla Dolnego Śląska
Kaszubski Tygrys
25 km na 25 lat Polski w Sojuszu
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Polska i Turcja – od wojen do szacunku i sympatii
O bezpieczeństwie na Warsaw Security Forum
Najlepsi sportowcy wśród terytorialsów to …
Ocean dronów
Więcej wojska wesprze powodzian
Tłumy biegły po nóż komandosa
Olimp w Paryżu
Wojsko połączy Głuchołazy
Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
Hubalczycy nie złożyli broni
Ostre słowa, mocne ciosy
Odznaczenia państwowe za medale paryskich igrzysk
Widzenie przyszłości
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Cyniczna gra Bacha
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Cezary Tomczyk o podkomisji smoleńskiej
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Trójstronne porozumienie
Na Białej Głuchołaskiej stanął most
Płk dr Sowa: Szkolenie rezerw osobowych jest częścią planu budowy systemu służby powszechnej
NATO silniejsze niż kiedykolwiek
Olympus in Paris
Szturm na radar
Pod Kockiem walczyli do końca
Ukraińska wizja MRAP-a
MON podsumowało 10 miesięcy rządów koalicji
Wyższe świadczenie mieszkaniowe dla żołnierzy
Nie rewolucja, lecz ewolucja
Projekt wsparcia dla pracodawców żołnierzy
Czworonożny żandarm w Paryżu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Album o żołnierzach-olimpijczykach
Polskie rakiety do Homara-K
Podwyżki dla niezawodowych

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO