moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jak chronić lotnisko

Gdy terroryści wdarli się na lotnisko samochodem wyładowanym materiałami wybuchowymi, oni jako pierwsi ruszyli do akcji. Pododdział Komendy Obsługi Lotniska we Wrocławiu ma specjalne przeznaczenie i tak też się szkoli. – Naszym zadaniem ma być ochrona jednej z największych w Europie Wschodniej amerykańskich lotniczych baz przeładunkowych – mówią żołnierze.

Wrocławskie lotnisko wojskowe. Na płycie postojowej trwa załadunek samolotu transportowego. Na pokład maszyny trafiają m.in. materiały wybuchowe i amunicja. Gdy żołnierze z sekcji załadunku wykonują swoje zadania, na teren lotniska przedostaje się czterech terrorystów w samochodzie terenowym. Ostrzeliwując się, pędzą w kierunku samolotu. Ich terenówka jest wyładowana materiałami wybuchowymi. Zamierzają podjechać jak najbliżej samolotu i wtedy zdetonować ładunki. Tak wyglądał początek jednego z regularnych ćwiczeń wojska i służb mundurowych na lotnisku we Wrocławiu. Do akcji ruszyły m.in. pododdziały ochrony lotniska, policja, straż graniczna, a nawet komandosi z Lublińca.

REKLAMA

Active shooter

Napastnicy nie przewidzieli, że załadunek samolotu ochraniają przygotowani do tego zadania żołnierze. Dwaj szeregowi z kompanii ochrony w odpowiedzi na ostrzał terrorystów ukryci za swoim pojazdem otwierają ogień. Strzelają celnie. Samochód terrorystów zatrzymuje się. Zamachowcy muszą zmienić plany. Dwóch z nich nadal strzela do żołnierzy ochrony, ale dwaj inni uciekają z pojazdu i ukrywają się w jednym z budynków lotniska.

Tuż po rozpoczęciu wymiany ognia do akcji wkraczają kolejni żołnierze z kompanii ochrony. Sprawdzają obiekt, w którym schroniło się dwóch napastników. W budynku w chwili ataku pracowało kilkunastu wojskowych z Komendy Obsługi Lotniska (KOL). Działania zaczynają mieć charakter ataku, który antyterroryści określają jako „active shooter” (aktywny zabójca). Oznacza to, że zamachowcy chcą zabić jak najwięcej osób i doprowadzić do jak największych strat.

 

Film: Bogusław Politowski, Paweł Sobkowicz/ ZbrojnaTV

Wojsko rozpoczyna szturm na budynek. Żołnierze ochrony muszą jak najszybciej odnaleźć napastników, którzy prowadzą ogień do nieuzbrojonych pracowników i żołnierzy, raniąc śmiertelnie kilku z nich. Po chwili jeden z terrorystów zostaje wyeliminowany. Drugi jednak uciekł na piętro i wziął trzech zakładników. Grozi, że jeżeli żołnierze wejdą na schody, zabije wszystkich pojmanych.

Posiłki na miejscu

Już po pierwszych strzałach służba dyżurna Komendy Obsługi Lotniska zaalarmowała wszystkie służby. Straż pożarna cywilnego lotniska zatarasowała wozami bramę wjazdową na płyty postojowe. W stan gotowości zostali postawieni pirotechnicy wrocławskiej Straży Granicznej. Alarm ogłoszono w miejscowym wydziale Żandarmerii Wojskowej oraz policji. Policjanci utworzyli zewnętrzny kordon ochronny wokół lotniska.

W pewnym momencie na terenie koszar wylądował śmigłowiec. Przyleciała nim wyspecjalizowana w odbijaniu zakładników grupa żołnierzy z Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca. Operatorzy po przeanalizowaniu sytuacji wdarli się na piętro, gdzie przebywał terrorysta. Doszło do intensywnej wymiany ognia. Finał kilkunastominutowej akcji: terrorysta został zabity, a zakładnicy uwolnieni.

Na koniec operacji pirotechnicy z zespołu interwencji specjalnych Straży Granicznej zneutralizowali ładunki wybuchowe umieszczone w samochodzie zamachowców.

Najlepsi w ochronie

W ćwiczeniach brało udział 30 żołnierzy z kompanii ochrony Komendy Obsługi Lotniska. To jedyny taki w Wojsku Polskim pododdział przygotowywany do ochrony jednej z największych w Europie Wschodniej lotniczych baz przeładunkowych USA, która powstaje we Wrocławiu. Żołnierze kompanii są przygotowani do szybkiego przemieszczania się drogą powietrzną i organizowania ochrony lotnisk operacyjnych w miejscach doraźnych, na terenach niebezpiecznych w strefach działań wojennych.

– Podobne akcje jak ta dzisiejsza przeprowadzamy często – mówi dowódca kompanii (na prośbę jednostki nazwiska i stopnia nie podajemy). – Działania prewencyjne i związane z tym procedury moi podwładni muszą opanować do perfekcji. Za każdym razem zmieniamy miejsce akcji na terenie lotniska. Wszystko po to, aby żołnierze poznali każdy budynek infrastruktury lotniskowej od piwnic aż po strych i umieli sprawnie oraz szybko poruszać się w nich – dodaje.

Zdaniem ppłk. Karola Bibika, komendanta wrocławskiego KOL, któremu kompanie podlegają, przygotowanie takich ćwiczeń jest sporym wyzwaniem organizacyjnym. – Na etapie planowania trzeba zgrać działania wielu służb i zaplanować je tak, aby nie zakłócały funkcjonowania lotniska cywilnego, które sąsiaduje z naszym kompleksem – mówi oficer. A w szkolenie zaangażowane były ochrona i straż pożarna lotniska cywilnego, pirotechnicy Straży Granicznej oraz policja.

Wyjątkowe zadania, wyjątkowe wyposażenie

Szkolenie kompanii ochrony obserwował dowódca 8 Bazy Lotnictwa Transportowego, której podlega wrocławska Komenda Obsługi Lotniska. Dowódca bazy płk pil. Sławomir Byliniak zwrócił uwagę m.in. na wyposażenie pododdziału, które stale jest zwiększane. Kompania ochrony na co dzień użytkuje samochody osobowo-terenowe Ford Ranger i quady, ale niewykluczone, że otrzyma też lekkie wozy opancerzone. W pododdziale docelowo będą też sekcje strzelców wyborowych i operatorów dronów. – Jest to związane nie tylko ze specyfiką kompanii, lecz także wymogami stawianymi przez amerykańskich specjalistów zajmujących się ochroną baz lotniczych – dodaje płk pil. Byliniak, który podkreśla, że są jeszcze wolne etaty i zainteresowani służbą mogą się zgłaszać.

– Formujemy w tej chwili drugą taką kompanię ochrony wrocławskiego lotniska. Oba pododdziały są systematycznie wzmacniane etatowo, bo cały czas trwa nabór chętnych do służby – podkreśla pułkownik. I przypomina zainteresowanym, że najbliższe rozmowy kwalifikacyjne odbędą się w siedzibie Komendy Obsługi Lotniska 24 września.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: Bogusław Politowski

dodaj komentarz

komentarze


Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
 
25 km na 25 lat Polski w Sojuszu
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Polskie rakiety do Homara-K
Czy Orka przypłynie z Korei?
Coraz bardziej niebezpiecznie na Bliskim Wschodzie
Wyższe świadczenie mieszkaniowe dla żołnierzy
Polska i Turcja – od wojen do szacunku i sympatii
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
WOT z Pomorza ze wsparciem dla Dolnego Śląska
Kaszubski Tygrys
Cezary Tomczyk o podkomisji smoleńskiej
Odznaczenia państwowe za medale paryskich igrzysk
WAT po raz 74 zainaugurował rok akademicki
Szef amerykańskiej dyplomacji w Warszawie
Drony nad poligonem
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Olimp w Paryżu
Czworonożny żandarm w Paryżu
Operacja „Feniks” – służby działają, wspierają, ale też niosą nadzieję
Tłumy biegły po nóż komandosa
Najlepsi sportowcy wśród terytorialsów to …
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Ukoić ból po stracie
Wojsko Polskie w oczach zagranicznych mediów
Underwater Academy
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Pamiętamy o bohaterach Batalionów Chłopskich
Wojsko połączy Głuchołazy
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ocean dronów
Więcej wojska wesprze powodzian
Olympus in Paris
Widzenie przyszłości
Hubalczycy nie złożyli broni
Ogniem i dynamitem
Nie rewolucja, lecz ewolucja
Zagraniczne wsparcie „Feniksa”
Szturm na radar
Cyniczna gra Bacha
Trójstronne porozumienie
Ostre słowa, mocne ciosy
Na zapleczu Feniksa
MON podsumowało 10 miesięcy rządów koalicji
Płk dr Sowa: Szkolenie rezerw osobowych jest częścią planu budowy systemu służby powszechnej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO silniejsze niż kiedykolwiek
Ukraińska wizja MRAP-a
Szef MON-u nagrodzony przez Forum Ekonomiczne
O bezpieczeństwie na Warsaw Security Forum
Projekt wsparcia dla pracodawców żołnierzy
Pod Kockiem walczyli do końca
Na Białej Głuchołaskiej stanął most
Album o żołnierzach-olimpijczykach
Realizm dowodzenia
Podwyżki dla niezawodowych
„Kieszonkowy” okręt podwodny
Tydzień Kormorana

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO