moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Podchorążowie AWL-u walczą z powodzią

Byłoby nam wstyd, gdybyśmy siedzieli w koszarach, gdy powódź zalewa Dolny Śląsk. Poczuliśmy ulgę, gdy we wtorek mogliśmy wyjechać na akcję i pomagać mieszkańcom zalewanych miejscowości – mówi szer. pchor. Rafał Bezara. Podchorążowie Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu od kilku dni pracują, by ocalić swoje miasto przed wielką wodą.

Podchorążowie Akademii Wojsk Lądowych ramię w ramię z mieszkańcami wsi oraz strażakami z miejscowej OSP umacniają wały w Łanach.

Takich jak on – kandydatów na oficerów – w uczelnianym Wojskowym Zgrupowaniu Zadaniowym jest ponad pół tysiąca. W składach kilku grup operacyjnych razem ze swoimi dowódcami i oficerami z kadry dydaktycznej od wtorku nieprzerwanie działają w akcji przeciwpowodziowej. Podlegają dowódcy 16 Wrocławskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

W tym czasie wiele razy wyjeżdżali alarmowo w miejsca, gdzie woda próbowała przerwać wały przeciwpowodziowe. Najpoważniejszym zadaniem, jakie otrzymali jest wsparcie obrony miejscowości Łany w gminie Czernica pod Wrocławiem. Tam woda cały czas przesiąka przez wały i każdy wyciek trzeba natychmiast zatykać workami z piaskiem.

REKLAMA

Misja z historią w tle

Żaden z podchorążych biorących udział w akcji nie może tego pamiętać, nie było ich wtedy jeszcze na świecie, ale podwrocławskie Łany to jeden z symboli powodzi tysiąclecia z 1997 roku. Dowodzący akcją przeciwpowodziową planowali wówczas przerwać wały w tej miejscowości, by spuścić z Odry nadmiar wody. Miało to ocalić przed zalaniem Wrocław. Gdy saperzy zaczęli podkładać ładunki wybuchowe, by zrobić wyrwę w wałach, doszło do dramatycznych scen. Mieszkańcy wsi zaprotestowali przeciwko planom zalania ich miejscowości. Doszło do starcia cywilów z wojskiem i policją. Ostatecznie, władze odstąpiły od swojego pomysłu, wały w Łanach nie zostały przerwane. Dalszą część tej historii znamy...


Film: Urząd Gminy Czernica

Wydarzenia sprzed 27 lat nadal funkcjonują w świadomości społecznej. Mieszkańcy doskonale je pamiętają i wciąż czują żal do wojska. – W 1997 roku wojsko chciało nas zalać... – wspomina Jarosław Jagielski, wójt gminy Czernica. – Teraz nas uratowało i jesteśmy za to niezmiernie wdzięczni – dodaje po chwili. Ofiarna służba podchorążych pomogła odbudować zaufanie społeczności lokalnej do wojska.

Do akcji w Łanach skierowanych zostało blisko stu podchorążych. Ramię w ramię z mieszkańcami wsi oraz strażakami z miejscowej OSP umacniają wały. – Nasi żołnierze pracują od rana do wieczora – mówi mjr Błażej Krupa, zastępca dowódcy uczelnianego Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego. Oficer wyjaśnia, że na noc podchorążowie wracają do uczelni i po kilku godzinach odpoczynku ponownie meldują się na wałach.


Film: Urząd Gminy Czernica

Mieszkańcy miejscowości są wojsku niezmiernie wdzięczni. – Gdy pracujemy, kobiety z wioski przynoszą nam jedzenie, a nawet ciasto własnego wypieku. To bardzo wzruszające momenty, które napawają nas dumą, że udało nam się uratować ich wioskę – opowiada szer. pchor. Bezara. – To wspaniali ludzie, którzy zrobili w naszej gminie wielką robotę – ocenia wójt Jarosław Jagielski. – Gdyby nie oni… Gdyby woda przerwała wały, zalane zostałaby nie tylko Łany, ale także spora część gminy – zaznacza.

Od wtorku ponad 500 podchorążych i żołnierzy AWL-u jest do dyspozycji dowódcy 16 BOT z Wrocławia, który koordynuje działania wojska na tym terenie. W tym czasie, oprócz obrony miejscowości Łany, grupy operacyjne z podchorążymi w składzie wyjeżdżały w wiele różnych miejsc zagrożonych zalaniem. Żołnierze podwyższali lub uszczelniali wały m.in. na wrocławskim osiedlu Pracze i wokół tamtejszej oczyszczalni ścieków. Wyjeżdżali do miejscowości Romanów koło Kątów Wrocławskich oraz do samych Kątów Wrocławskich, gdy zagrożona zalaniem była oczyszczalnia ścieków.

W składzie uczelnianego Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego są podchorążowie wszystkich roczników ze wszystkich kierunków studiów. – Mamy sygnały, że wielu naszych podchorążych piątego rocznika, którzy obecnie odbywają praktyki dowódcze w jednostkach w całym kraju, także bierze udział w akcji przeciwpowodziowej w składach pododdziałów wystawionych przez te jednostki – mówi mjr Roksana Borowska, rzecznik prasowy Akademii.

– Do tej pory siłami naszego zgrupowania w różnych miejscach Wrocławia i okolicznych miejscowości podwyższyliśmy wały przeciwpowodziowe łącznie na odcinku kilkunastu kilometrów – ocenia ppłk Marek Kobyliński, dowódca uczelnianego Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego, a na co dzień dowódca 1 batalionu szkolnego. Oficer dodaje, że akcja przeciwpowodziowa ciągle trwa i podchorążowie podwyższą jeszcze kolejne kilometry wałów i zatrzymają wodę w wielu miejscach.

Jakie są nastroje wśród podchorążych? – Nie ma nawet co mówić o morale i zaangażowaniu naszych podchorążych. Sami dopominają się o udział w kolejnym zadaniu, gdy tylko przychodzi polecenie wyjazdu – zapewnia ppłk Kobyliński. 

Bogusław Politowski

autor zdjęć: AWL

dodaj komentarz

komentarze


Rosomaki w rumuńskich Karpatach
 
A Network of Drones
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Huge Help
„Szczury Tobruku” atakują
Szturmowanie okopów
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Karta dla rodzin wojskowych
Zmiana warty w PKW Liban
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie „JAG” już działa
„Projekt Wojownik” wrócił do Giżycka
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Jesień przeciwlotników
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Transformacja dla zwycięstwa
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Miecznik na horyzoncie
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Wzmacnianie granicy w toku
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Od legionisty do oficera wywiadu
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Ostre słowa, mocne ciosy
Uczą się tworzyć gry historyczne
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Jak namierzyć drona?
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp w Paryżu
Razem dla bezpieczeństwa Polski
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Wybiła godzina zemsty
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Czworonożny żandarm w Paryżu
Marynarka Wojenna świętuje
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
O amunicji w Bratysławie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Medycyna w wersji specjalnej
Nowe uzbrojenie myśliwców
Święto podchorążych
Olympus in Paris
Modernizacja Marynarki Wojennej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO