Fronty wojenne to nie są zamknięte karty historii, dziś tworzy się na ich podstawie oferty edukacyjno-turystyczne. W setną rocznicę wybuchu I wojny światowej otwarty zostanie unikatowy projekt – Szlak Frontu Wschodniego – wielkiego konfliktu zbrojnego, który trwał od 28 lipca 1914 do 11 listopada 1918 roku.
Wymarsz Pierwszej Kompanii Kadrowej do Kongresówki - zdobycie Kielc
– Prace nad nim właściwie dopiero się zaczęły, a otwarcie Szlaku Frontu Wschodniego I wojny światowej nastąpi w 2014 roku. To duża inwestycja i mamy nadzieję, że będzie także dużą atrakcją – mówi Małgorzata Czapla z Departamentu Turystyki, Sportu i Promocji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.
Szlak będzie łączył muzea, pola bitew, koszary, twierdze i zachowane okopy, a także wojenne cmentarze. Ma biec z północy na południe, przez województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, mazowieckie, łódzkie, świętokrzyskie, małopolskie, podkarpackie oraz lubelskie. Celem projektu jest przywrócenie pamięci o żołnierzach poległych w armiach zaborczych oraz wykreowanie nowej atrakcji turystycznej.
Pierwszy etap szlaku buduje Małopolska. Pozyskała na ten cel 5 mln zł z Unii Europejskiej. Całkowita wartość projektu przekracza 6,6 mln zł. Szlak małopolski będzie miał 455 km długości. Złoży się na niego trasa samochodowa przebiegająca przez 37 miejscowości związanych z walkami I wojny światowej. Obejmie m.in. krakowskie Oleandry, skąd 6 sierpnia 1914 roku wyruszyła I Kompania Kadrowa, rozpoczynając polską walkę o niepodległość, a także trasę przemarszu kompanii Józefa Piłsudzkiego, forty Twierdzy Kraków, Muzeum Lotnictwa w Krakowie, pałac Książ Wielki, w Tarnowie siedziby garnizonów austriackiego i rosyjskiego oraz koszary i szpital wojskowy. Do tego Dąb Wolności na plantach w Nowym Sączu, posadzony w 1918 roku jako symbol odzyskania wolności, dwór w Marcinkowicach i dom w Limanowej, w których przebywał Piłsudski.
– Powstaną trzy pętle tematyczne, wytyczając nowe możliwości wędrowania śladami historii z I wojny światowej po powiecie gorlickim, powiecie tarnowskim oraz gminie Klucze – podkreślał starosta gorlicki Mirosław Wędrychowicz.
Bitwa pod Gorlicami, zwana też Małym Verdun
Te trzy pętle są związane z najważniejszymi epizodami frontu, każda z innym okresem wojny i w inny sposób prezentuje działania wojenne oraz ich skutki. Pierwsza pętla to „Bitwa gorlicka”. W jej ramach powstaną między innymi: ścieżka edukacyjno-rekreacyjno-sportowa u podnóża kasztelu w Szymbarku i kino plenerowe prezentujące filmy wojenne. Jednym z pomysłów jest też utworzenie w Szymbarku placu zabaw dla dzieci „Poligon małego cwancyngiera” w formie obozu wojskowego i plenerowa ekspozycja sztabu dowodzenia 11 Armii Niemieckiej generała Augusta von Mackensena. Atrakcją być może będzie także możliwość podziwiania panoramy regionu z lotu ptaka. Balon, który podczas I wojny światowej pozwalał podglądać działania wrogich wojsk, teraz posłuży jako platforma widokowa. Odbudowana zostanie gontyna na jednym z największych cmentarzy wojennych – nr 123 w Łużnej. Wyremontowany będzie cmentarz Konieczna Beskidek.
Pętla druga to „Cmentarze wojenne powiatu tarnowskiego”, a trzecia – „Bitwa pod Krzywopłotami”, gdzie w lasach wciąż znajduje się wiele zarośniętych okopów. Będzie przewoźna wystawa o historii frontu wraz z pokazem multimedialnym oraz strona internetowa szlaku, mapy i przewodnik.
Na szlaku odbywać się będą rekonstrukcje historyczne. A największym widowiskiem batalistycznym już dziś jest bitwa pod Gorlicami, odgrywana 2 maja w rocznicę tzw. Małego Verdun. W 2015 roku przypadnie setna rocznica tej bitwy. Francuskie Verdun jest powszechnie znane i przyciąga corocznie tysiące turystów. Małopolska chce spopularyzować to gorlickie i zainteresować nim nie tylko pasjonatów historii militarnej, lecz wszystkich zainteresowanych turystyką kulturową. Szlaki tematyczne i produkty niszowe coraz bardziej liczą się bowiem na rynku turystycznym. – Powoli zbliża się setna rocznica tych wydarzeń, a naszą powinnością jest upamiętnianie poległych i prowadzenie działań edukacyjnych. Ten projekt daje szansę na zrealizowanie czegoś bardzo ważnego, co może przyciągać tu mieszkańców całej Europy – zaznaczył marszałek Marek Sowa podczas uroczystego podpisana umowy na dofinansowanie projektu.
autor zdjęć: Narodowe Archiwum Cyfrowe
komentarze