Pierwszy mecz w rundzie wiosennej zremisowała drużyna Twardego Świętoszów. Wojskowi zdobyli jeden punkt w pojedynku z Kwisą Świeradów-Zdrój. Jedynego gola dla jedenastki ze Świętoszowa strzelił w 36. min st. szer. Marcin Łojko. W sześciu wiosennych spotkaniach wojskowi zdobyli siedem punktów i zajmują szóste miejsce w tabeli.
W meczu w Osiecznicy padł taki sam wynik jak w rundzie jesiennej w Świeradowie-Zdroju. Wojskowi zaprzepaścili okazję do zrewanżowania się piłkarzom Kwisy. Już w siódmej minucie drużyna Twardego mogła zdobyć pierwszego gola. Jednak po raz kolejny potwierdziła się stara piłkarska prawda, że niewykorzystane okazje się mszczą. W 12. min bramkę dla gości zdobył Wojciech Ostrejko. – Mieliśmy przewagę, atakowaliśmy bramkę Kwisy, a gola strzelili rywale – mówi prezes Twardego ppłk Mariusz Bolecki. – Szybko wynik spotkania mógł wyrównać Rudyk, ale jego strzał z pola karnego obronił bramkarz gości – dodaje prezes.
I ponownie w rewanżu za zmarnowaną okazję do zdobycia bramki mogli odpowiedzieć golem goście. Tym razem jednak gospodarzom sprzyjało szczęście – piłka zmierzająca do siatki wojskowych trafiła w słupek. Drużynie Twardego udało się wyrównać w 36. min. – Szybką kontrę strzałem pod poprzeczkę wykończył Marcin Łojko – mówi ppłk Bolecki. – Mieliśmy kilka okazji do strzelenia zwycięskiej bramki. Niestety, nie udało nam się wywalczyć trzech punktów – dodaje prezes.
W sobotę rywalem wojskowych będzie sąsiad z tabeli – Lotnik Jeżów Sudecki. „Lotnicy” wyprzedzają drużynę ze Świętoszowa jednym punktem. Stawką spotkania w Jeżowie Sudeckim będzie więc dla Twardego awans na wyższą lokatę.
* * * * *
W meczu z Kwisą zespół Twardego wystąpił w zestawieniu: st. szer. Marcin Kozdroń – Piotr Rudek, st. szer. Sebastian Tylutki, szer. Andrzej Siciński, st. szer. Janusz Szkarapat – Maciej Luniak, st. szer. Krystian Chruścicki, st. szer. Daniel Szkarapat, Damian Kościelny – szer. Łukasz Rudyk (od 80. min Bogumił Kosiorski), st. szer. Marcin Łojko.
autor zdjęć: archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze