Polityk norweski powołał się przeprowadzone ćwiczenia, które wykazały osłabienie możliwości prowadzenia działań o takim charakterze. Eide ostrzegł, że spadek zdolności sojuszu do samoobrony nie pozostanie bez wpływu na operacje zewnętrzne. Jego zdaniem ta tendencja musi się zmienić.
Norwegia w odróżnieniu od innych państw europejskich nie zmniejszyła wydatków na obronę. Minister Eide potwierdził zakup przez jego kraj samolotów bojowych F-35. Na początek czterech, a docelowo 48 maszyn. Szef holenderskiego resortu obrony Hans Hillen zaproponował Norwegii i Danii współpracę odnośnie do wymiany myśliwców F-16. Uwzględniając pozytywne doświadczenia z kooperacji wielonarodowej przy eksploatacji „szesnastek” (logistyka, modernizacje i szkolenie) zaproponował rozważenie rozszerzenia jej na F-35.
komentarze