Polscy żołnierze w Afganistanie dostaną urządzenia, które uniemożliwią terrorystom zdalne odpalanie ładunków wybuchowych. Przenośny sprzęt ma formę plecaka. Przetarg na zakup 30 takich urządzeń ogłosił właśnie Inspektorat Uzbrojenia MON. Pierwsi żołnierze plecaki-zagłuszacze otrzymają już za kilka miesięcy. Kontrakt wart jest ponad 1,6 mln złotych.
Urządzenia trafią do polskich saperów na misji. Sprzęt zagłuszający zbudowany jest z czułego odbiornika radiowego oraz bardzo silnego nadajnika emitującego sygnał radiowy, który uniemożliwia zdetonowanie bomby sterowanej przez radio. Zakłócający sygnał może być wysyłany stale lub tylko w razie wykrycia niebezpieczeństwa.
– Takie urządzenia są bardzo przydatne, gdy żołnierze muszą z jakiegoś powodu opuścić pojazdy i kontynuować patrol pieszo. Wtedy są oddaleni od wozów wyposażonych w duże zakłócacze, a ochronę zapewniają im urządzenia przenośne – mówi jeden z saperów.
Producenci Plecakowych Zestawów Zakłócających Radio Controlled Improvised Explosive Device mogą do końca maja zgłaszać się do Inspektoratu Uzbrojenia MON. Te firmy, które spełnią formalne wymagania, otrzymają szczegółową specyfikację techniczną poszukiwanych przez armię urządzeń.
Jakiego sprzętu szuka MON? Wojskowym ekspertom zależy na tym, by zakłócał on częstotliwości radiowe w przedziale od 25 MHz do 2550 MHz, a najlepiej, by był to zakres od 20 MHz do 5825 MHz. Zestaw musi być zdolny zagłuszać radiowe detonatory co najmniej z odległości 30 metrów i nie może ważyć więcej niż 20 kilogramów.
Pierwsze plecaki mają trafić do żołnierzy już za kilka miesięcy, ponieważ Inspektorat podczas zamówienia zastosował skrócone formalności, powołując się na pilną potrzebę operacyjną.
Firmy, które zaproponują lżejsze i skuteczniejsze zestawy, a jednocześnie zobowiążą się dostarczyć je szybciej niż wymagane 180 dni, mogą liczyć na dodatkowe punkty w procedurze przetargowej.
O tym, kto otrzyma wart „ponad 400 tysięcy euro” (ponad 1,6 mln zł) kontrakt na dostawę 30 zestawów, rozstrzygnie aukcja elektroniczna. Najtańsza oferta będzie licytowana „na żywo” na specjalnej platformie elektronicznej.
Przenośnych (najczęściej plecakowych) urządzeń zakłócających używają w Afganistanie m.in. Amerykanie, Kanadyjczycy i Brytyjczycy.
autor zdjęć: USMC/Staff Sgt. Edward Guevara
komentarze