moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Spór o historyczną armatę z Helu

Muzeum Obrony Wybrzeża chce, aby przedwojenna armata Boforsa, która w czasie kampanii wrześniowej broniła wybrzeża, wróciła na Hel. Od 1957 roku działo znajduje się w Muzeum Wojska Polskiego. Warszawska placówka odmawia. Argumentuje to tym, że nie może oddawać swoich najcenniejszych zbiorów.

Armata Boforsa (trzecia z lewej) stoi pomiędzy innymi działami morskimi i nadbrzeżnymi w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.

– Militaria eksponowane na historycznych stanowiskach są cenną rzadkością. Tak byłoby w przypadku powrotu na Hel przedwojennej armaty Boforsa – mówi Władysław Szarski, zastępca dyrektora helskiego Muzeum Obrony Wybrzeża (MOW). Ta prywatna placówka, założona i prowadzona przez Stowarzyszenie „Przyjaciele Helu”, opiekuje się militarnymi obiektami położonymi na Półwyspie Helskim.

W ubiegłym roku MOW rozpoczęło starania o powrót na Hel przedwojennej, nadbrzeżnej armaty Boforsa, która była częścią helskiej 31 Baterii im. Heliodora Laskowskiego. Cztery takie działa broniły wybrzeża w 1939 roku. Po wojnie dwie z nich trafiły na złom, a dwie do wojskowych muzeów w Gdyni i Warszawie. Na ich stanowiskach stanęły radzieckie działa B-13. Do dziś dotrwało tylko jedno.

Dyrektor MOW tłumaczy, że jego placówka nie chce przejąć armaty. – Chodzi nam tylko o jej przeniesienie na Hel. Armata może nadal zostać własnością MWP – dodaje. Pismo w tej sprawie dyrekcja helskiego muzeum wysyłała do Warszawy jesienią ubiegłego roku. Odpowiedź nadeszła szybko: „Nie jesteśmy zainteresowani wypożyczeniem tego eksponatu” – poinformował Zbigniew Wawer, dyrektor MWP. Dodał, że choć działania stowarzyszenia budzą uznanie i podziw, jednak wniosek o przekazanie armaty jest nieuzasadniony. „Zabytek znajduje się w stałej ekspozycji naszego muzeum od 1957 roku, a jego przekazanie do zbiorów muzealnych uchroniło tę cenną pamiątkę przed unicestwieniem w momencie przezbrajania baterii cyplowej w nowy sprzęt” – czytamy.

Władysław Szarski: – Przez wiele lat Hel był zamkniętym wojskowym terenem i dobrze, że wówczas armatę można było oglądać w Warszawie. Jednak teraz może już wrócić na swoje miejsce – tłumaczy. Jego zdaniem, armata, stojąc w stolicy, nigdy nie będzie miała takiej rangi jak wyeksponowana tam, gdzie walczyła.

Tomasz Kowalik, rekonstruktor z Gdańska, obawia się jednak, że na Helu armacie grozi dewastacja i rozkradzenie przez złomiarzy. – W Warszawie może nie jest należycie wyeksponowana, ale przynajmniej dobrze chroniona – zauważa.

Jednak Szarski podkreśla, że jego muzeum ma doświadczenie w konserwacji i pilnowaniu podobnych zabytków. Przypomina też, że na helskim cyplu własnymi siłami odrestaurowali jedno ze stanowisk baterii Laskowskiego, na którym stoi teraz powojenne działo B-13. – Możemy zagwarantować, że armata Boforsa będzie u nas bezpieczna – mówi. Członkowie stowarzyszenia i MOW nie zamierzają się poddawać. Zabiegają o wsparcie władz miasta, województwa, posłów. Założyli profil na Facebooku, gdzie zbierają głosy poparcia dla swojej inicjatywy.

* * * * *

Działa artylerii nadbrzeżnej polska armia zamówiła przed II wojną w szwedzkiej firmie Bofors. W 1935 r. dostarczono do Polski 4 armaty tego typu – Bofors wz. 35. Trafiły one do uzbrojenia 31 Baterii im. Heliodora Laskowskiego na Półwyspie Helskim. Działa kal. 152,4 mm zamontowano na czterech żelbetonowych stanowiskach wbudowanych w wydmy na skraju cypla. W 1939 r. bateria walczyła z niemieckimi niszczycielami i pancernikami, wspierając 32 dni obronę Helu.

W czasie walk dwa działa zostały uszkodzone. Niemcy je naprawili i używali do obrony w 1945 r. Po wojnie armaty Boforsa zamieniono na radzieckie działa B-13. Wtedy dwa „Boforsy” pocięto na złom, a dwa trafiły w 1957 r. do wojskowych muzeów w Gdyni i Warszawie. Ta w Muzeum Wojska Polskiego nosi numer 2 i jest elementem ekspozycji plenerowej ukazującej morską artylerię.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Anna Dąbrowska

dodaj komentarz

komentarze

~Kris
1471979160
Nie lepiej zbudować replikę? Nie trzeba by aż tak pilnować i mniejsze pieniądze na konserwację. A oryginał w otoczeniu morskiego powietrza, szybciej skoroduje niż stojąc w Warszawie. Mało kto z przyjezdnych będzie dociekał czemu akurat kopia. W dodatku można dostawić jeszcze trzy i będzie to miało więcej amatorów niżeli teraz. Choć i tak jest ich sporo.
05-E3-33-B3
~Władysław Szarski - MOW Hel
1370104080
Będę w kółko i nieustępliwie promował sprawę powrotu NASZEGO Boforsa do Helu. Nigdy w naszej historii nie mieliśmy tak słynnej baterii artyleryjskiej i co? Czy brak reakcji decydentów nie jest lekceważeniem? Mówi się o konieczności wdrażania patriotyzmu, o potrzebie przypominania pięknych faktów w naszej historia - i nic się w tej sprawie n ie robi.....A jest taka wyjątkowa okazja!!!!!!! Powrót armaty z baterii Laskowskiego na jej oryginalne stanowisko powinien stać się wielkim świętem, symbolem praktycznego patriotyzmu, dowodem naszej pieczy o historię i uczczeniem nie książkowych, a prawdziwych helskich bohaterów. Bateria im. Heliodora Laskowskiego to symbol nieugiętej, obrony przed wielokrotnie silniejszym agresorem niemieckim
7E-26-1E-6D
~And65
1370099700
A gdzie jest ta armata z Gdyni ? Trafiła do pieca ?
C9-95-4F-A3

Rosomaki i Piranie
 
Olympus in Paris
Z Jastrzębi w Żmije
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Okręty rakietowe po nowemu
Polacy łamią tajemnice Enigmy
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Zmiana warty w PKW Liban
Nie walczymy z powietrzem
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Rozgryźć Czarną Panterę
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Czworonożny żandarm w Paryżu
Less Foreign in a Foreign Country
Siedząc na krawędzi
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Zrobić formę przed Kanadą
Kluczowy partner
Silna aktywna rezerwa celem na przyszłość
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Polska wizja europejskiego bezpieczeństwa
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Czy europejskie państwa wspólnie zbudują niszczyciel?
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Minister o dymisji szefa Inspektoratu Wsparcia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ostatnia prosta
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Zmiany w prawie 2025
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Wiązką w przeciwnika
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Węgrzy w polskich mundurach
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Wielka gra interesów
MON o przyszłości Kryla
Awanse dla medalistów
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Co może Europa?
Turecki most dla Krosnowic
Granice są po to, by je pokonywać
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Biegający żandarm
Atak na cyberpoligonie
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Przetrwać z Feniksem
PGZ – kluczowy partner
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Śmierć szwoleżera
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
Wojsko wraca do Gorzowa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO