Pokazy pilotażu śmigłowca pokładowego SH-2G i ratowniczej „Anakondy”, wystawę samolotów, śmigłowców, a także sprzętu używanego przez lotników morskich będzie można obejrzeć w piątek, podczas dnia otwartego 43 Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni.
Dzień otwarty w Brygadzie Lotnictwa Marynarki Wojennej (lipiec 2012 r.).
Film: Anna Niwczyk
Impreza ma uświetnić wręczenie sztandaru. Ufundowali go mieszkańcy Pomorza i miłośnicy lotnictwa morskiego. Wśród nich znalazł się samorząd Gdyni. – 43 Baza znajduje się w naszym mieście, jest elementem jego historii, tradycji, tożsamości. Dołączając do grona fundatorów, chcieliśmy to bardzo mocno zaakcentować – tłumaczy Joanna Grajter, rzecznik prezydenta miasta.
Sztandar ma dla jednostki wojskowej wartość symboliczną, ale także czysto praktyczną. – Jego utrata – czy to w walce, czy na skutek choćby kradzieży – powoduje, że jednostka faktycznie przestaje istnieć. Zostaje rozformowana, a żołnierze przechodzą do innych oddziałów – tłumaczy kmdr ppor. Piotr Adamczak z biura prasowego Marynarki Wojennej.
43 Baza Lotnictwa Morskiego powstała stosunkowo niedawno. Do życia została powołana w styczniu 2011 roku z połączenia 43 Bazy Lotniczej Marynarki Wojennej i 28 Puckiej Eskadry Lotniczej. Każda z tych jednostek, rzecz jasna, miała swój sztandar. Teraz jednak zrodziła się potrzeba ufundowania nowego.
Uroczyste wręczenie sztandaru zaplanowane zostało na godzinę 11.00. Wcześniej, bo już o 10.00, bramy gdyńskiej bazy zostaną otwarte dla zwiedzających. – Będą oni mogli obejrzeć pokaz pilotażu śmigłowców: pokładowego SH-2G i ratowniczego W-3RM „Anakonda” – zapowiada kmdr ppor. Adamczak. Atrakcją dnia otwartego będzie też wystawa statyczna. – Zostaną na niej zaprezentowane samoloty i śmigłowce Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej, a także transportowy Hercules z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu. Nasi goście obejrzą też sprzęt używany przez lotników morskich – wylicza kmdr ppor. Adamczak. Bramy lotniska będą otwarte do godziny 15.00.
Do podstawowych zadań lotników służących w 43 Bazie należy wykrywanie i zwalczanie wrogich okrętów podwodnych (piloci mogą to robić samodzielnie, ale także przy współpracy, np. z fregatami rakietowymi), wskazywanie na morzu celów swoim okrętom, prowadzenie akcji ratowniczych, transport ludzi i sprzętu. W jednostce stacjonują cztery śmigłowce pokładowe SH-2G, pięć śmigłowców ratowniczych „Anakonda”, po dwa śmigłowce transportowe Mi-17 i W-3T, dwa śmigłowce Mi-2 oraz cztery samoloty transportowo-desantowe An-28TD.
autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy
komentarze