moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rezerwiści szkolą się nad morzem

Do Koszalina przyjechało z całej Polski 180 elewów, by w Centrum Szkolenia Sił Powietrznych rozpocząć służbę przygotowawczą. Najpierw czeka ich trzymiesięczne szkolenie podstawowe, potem kursy specjalistyczne. Najlepsi podpiszą kontrakt z armią i wstąpią do Narodowych Sił Rezerwowych.



– Cieszy mnie, że wśród ochotników jest coraz więcej kobiet. Wśród 180 są 43 panie. To ponad 20 procent wszystkich kandydatów – mówi płk dypl. Dariusz Sienkiewicz, komendant Centrum Szkolenia Sił Powietrznych.

Szkolenie żołnierzy rezerwy w Koszalinie odbywa się już po raz trzeci w tym roku. – To ostatni turnus. W sumie w całym 2013 roku służbę przygotowawczą przejdzie u nas ponad 600 osób – dodaje kpt. Jarosław Barczewski, rzecznik prasowy CSSP.

Przyjęcie do służby zawsze wygląda tak samo. – Spotkanie z psychologiem, oficerem wychowawczym, wizyta u fryzjera i lekarza. Następnie przymiarka umundurowania, dopasowanie beretów i wojskowych butów – wylicza kpt. Barczewski. Dopiero potem każdy elew, wyposażony między innymi w dwa komplety mundurów i wojskowych butów, trafia do pododdziału. Tam ochotnicy podzieleni na plutony poznają swoich przełożonych i niemal od razu rozpoczynają naukę.

 – To ludzie z cywila, dla których wszystko wokół jest nowe. Dlatego najpierw muszą poznać zasady, jakie rządzą w armii, wojskową dyscyplinę i rytm dnia. Taka adaptacja, nawet bardzo zmotywowanym osobom, zajmuje zazwyczaj około trzech tygodni – mówi mjr Marek Pawłowski, komendant Ośrodka Szkolenia Podstawowego. Wojskową przysięgę elewi złożą na początku października. Potem przez trzy miesiące będą poznawać regulaminy wojskowe, uczyć się musztry i strzelania z przydzielonej im broni. – Dzięki codziennym zaprawom i zajęciom z wychowania fizycznego będą pracować także nad swoją kondycją – podkreśla rzecznik Centrum.

Predyspozycje kandydatów do służby przełożeni będą mogli ocenić już po kilku tygodniach szkolenia. – Bo wtedy żołnierze będą już, na przykład, po zajęciach praktycznych w terenie – wyjaśnia płk Sienkiewicz. Jednak prawdziwą weryfikacją umiejętności kandydatów będą egzaminy z wiedzy ogólnowojskowej. Odbędą się po trzech miesiącach szkolenia. Tylko ci, którzy je zdadzą, pojadą do Ośrodka Szkolenia Specjalistycznego w Koszalinie. Tam będą się szkolić na temat budowy i w używaniu sprzętu radiolokacyjnego, przeciwlotniczego oraz rozpoznania i walki elektronicznej.

Czteromiesięczną naukę w Koszalinie elewi zakończą 20 grudnia. – By zaliczyć całą służbę przygotowawczą, trzeba zdać teoretyczny i praktyczny egzamin – wyjaśnia kpt. Barczewski. Najlepsi będą mogli podpisać kontrakt z armią i wstąpić do Narodowych Sił Rezerwowych.

Komendant Centrum podkreśla, że zainteresowanie służbą w NSR jest tak duże, że wojsko może wybierać tylko najlepszych kandydatów. A chętnych z każdym turnusem jest coraz więcej. – Tworzymy nawet listy rezerwowe. Jeśli się zdarzy, że ktoś zrezygnuje, jego miejsce natychmiast zajmuje kolejny ochotnik – mówi mjr Pawłowski. Pułkownik Sienkiewicz dodaje, że na szkolenie nie zgłaszają się przypadkowe osoby. – To ochotnicy, ambitni i z dużą motywacją. Każdy z nich wie, po co tu przyszedł, choć każdy ma własne powody wstąpienia do armii. Jedni powołują się na tradycje rodzinne, inni chcą przeżyć przygodę, a dla kolejnych ważna jest stabilizacja zawodowa, jaką daje wojsko.

Centrum Szkolenia Sił Powietrznych w Koszalinie jest jedynym poza wojskowymi uczelniami ośrodkiem kształcącym specjalistów wojsk obrony przeciwlotniczej, wojsk radiotechnicznych, rozpoznania i walki elektronicznej. Od 2010 roku służbę przygotowawczą w koszalińskiej placówce ukończyło 1407 żołnierzy. W 2013 roku w pierwszym turnusie wzięło udział 237 żołnierzy, w drugim – 181.

Służbę przygotowawczą przechodzą ci, którzy są zainteresowani służbą wojskową, ale nigdy wcześniej nie odbyli przeszkolenia wojskowego. By zostać powołanym do służby, kandydaci muszą mieć m.in. ukończone 18 lat oraz odpowiednią kondycję zdrowotną (kategoria zdrowia „A” uzyskana podczas kwalifikacji). Nie mogą być przy tym karani za przestępstwo umyślne.


PG

autor zdjęć: kpt. Jarosław Barczewski

dodaj komentarz

komentarze


Jak Polacy szkolą Ukraińców
 
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Olympus in Paris
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Homar, czyli przełom
Medycyna „pancerna”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
„Szczury Tobruku” atakują
Ogień Czarnej Pantery
Co słychać pod wodą?
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Ostre słowa, mocne ciosy
Bój o cyberbezpieczeństwo
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
SkyGuardian dla wojska
Pożegnanie z Żaganiem
Aplikuj na kurs oficerski
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Terytorialsi zobaczą więcej
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Wybiła godzina zemsty
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Czworonożny żandarm w Paryżu
Transformacja wymogiem XXI wieku
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Mniej obcy w obcym kraju
Kluczowy partner
Kluczowa rola Polaków
Olimp w Paryżu
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Polskie „JAG” już działa
Wszystkie oczy na Bałtyk
Determinacja i wola walki to podstawa
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Grupa WB idzie na rekord
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Karta dla rodzin wojskowych
Ustawa amunicyjna podpisana przez prezydenta
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Zyskać przewagę w powietrzu
Zmiana warty w PKW Liban
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Rosomaki w rumuńskich Karpatach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO